Cytat Napisał Wujek Zobacz post
Chodzi mi o to, że nie działało dużo wskaźników, nawet szyby elektryczne czy nawiew a gość o tym nawet nie wspomniał a musiał to widzieć. Chodzi mi też o to, że nawet w takiej cenie można kupić całkiem przyzwoite auto, w którym działa wszystko lub dosłownie prawie wszystko ale niektórzy wychodzą z założenia, że jak auto jest za 2000 zł to ma być totalny złom nie nadający się do jazdy. Wszystko zależy od poszanowania auta przez właściciela i jego uczciwości.
Przekaz jest teraz wyrażny i zrozumiały. Całkowicie się z Tobą zgadzam, sprzedający powinien powiedzieć co tam jest do roboty a to były widoczne usterki