Witam
Zauważyłem od jakiegoś czasu, że podczas puszczania sprzęgła na 1 pierwszym biegu podczas ruszania bez operowania gazem silnik zwiększa sam obroty, kiedy wcisnę sprzęgło do podłogi obroty spadają (na wstecznym dzieje się tak samo). Nie powinno być tak, że kierowca powinien decydować o obrotach silnika podczas ruszania? Dodatkowo wydaje mi się, że z wydechu mocno dymi. Rozumiem, że przy takich temperaturach to norma ale gdy poruszam się z prędkością podróżną dymienie jest niewielkie. Kiedy w garażu bawiłem się cyklicznie naciskając sprzęgłem na biegu całe pomieszczenie było jak we mgle od dymu. Pacjent giulietta 1,4 TB, przebieg 4 tyś.