Alfa odwieziona lawetą do swojego garażu, lecz na złość i tam zepsuła się brama wjazdowa i też -3 stopnie. Dolałem paliwa, uszlachetniacza do benzyny i czekam, aż temp się podwyższy.
Dziś trochę próbowałem odpalać od kabla, ze 2 razy zaskoczyła na kilka dosłownie sek, ale nie dało się tego utrzymać, nie wchodziła na obroty.
Czekam, więc aż ew. woda odmarznie z przewodów paliwowych, albo... no właśnie może to coś gorszego
Mam takie pytanie, gdzie tankowales auto?
Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka
Wracałem z Bieszczad i włączyła się rezerwa, bałem się, że nie dojadę i zatankowałem na gównostacji ;/ Watkem
Wiesz co przyjacielu? Prawdopodobnie masz wodę w paliwie i ona Ci zamarzła zatykając jakiś przewód. Wlej do baku jakiegoś izopropanolu i (jak się ociepli) pozbędziesz się problemu.
Ożyła, załało ją :> Po oczyszczeniu i osuszeniu świec odpaliła. Przy okazji je wymieniłem i gra Wymieniłem też i akumulatror