Hej, 2 dni temu spalił mi się prawy ksenon.
Lewy działa bez problemu, stabilizacja też się uruchamia.
Sprawdziłem bezpieczniki, są ok - więc celuje w spaloną żarówkę (mam nadzieję, że nie padła przetwornica).
Mam problem dostać się do prawej żarówki - chyba trzeba rozpiąć przewody wodne itp itd.
Moje pytanie brzmi - czy trzeba kupować Markowe żarówki np OSRAM za 350zł czy mogę zainwestować w "tańsze" żarówki np: Polecono mi w hurtowni firmę: Vertex Premium D2S - 35W, 6000k.
Czy takie żarówki będą ok? Wiem, że ich żywotność może być słabsza, i jakość światła gorsza ale.. w cenie 1 kompletu Osram mam 3 komplety Vertex
Pytanie drugie - czy komputer w AR GT powinien pokazać spaloną żarówkę? Czy można jakoś zdiagnozować czy przetwornica działa?