Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 15 z 15

Temat: Prośba o oszacowanie kosztów naprawy

  1. #11
    Użytkownik Alfista Avatar lesio146
    Dołączył
    12 2006
    Mieszka w
    SZAMOTULY(PYRLANDIA)
    Auto
    159 JTDm ; 156 V6 Qsystem
    Postów
    4,427

    Domyślnie

    Cytat Napisał Bags Zobacz post


    - - - Updated - - -







    ...
    tak z marszu na już wyciąg po modelu i marce na 1 z15 stron... dwie z nich za unijne 4 stówki
    Oglądałem kilka w D i NL 156 .Powiem Ci że auta za kwotę ponizej 2000 t euro to auta do remontu.Wiele jest nie zniszczonych z zewnątrz/środku,ze sprawną mechaniką ale blacharka do naprawy. Przy okazji odszczekuję swoje niedawne twierdzenie o odporności 156 na rudą.
    Opierałem się na przykładzie swojej pierwszej 156 . A nie uwzględniłem tego że miałem 156 prawie dziesięć lat temu...i wtedy te uta miały kilka lat nie kilkanaście... Odszczekuję!
    Ostatnio edytowane przez lesio146 ; 10-09-2017 o 17:37
    Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.

  2. #12
    Użytkownik Znawca
    Dołączył
    10 2011
    Auto
    AR 166 busso / AR 166 jtdm / AR 166 jtd / AR 156 jtdm / AR 156 jtd / AR 147 jtdm
    Postów
    1,823

    Domyślnie

    Kiedyś to nie gnily 156,później nie gnily 166 ,a teraz rzekomo nie gniją 159

  3. #13
    Bags
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał lesio146 Zobacz post
    Oglądałem kilka w D i NL 156 .Powiem Ci że auta za kwotę ponizej 2000 t euro to auta do remontu.Wiele jest nie zniszczonych z zewnątrz/środku,ze sprawną mechaniką ale blacharka do naprawy.
    Patrząc realnie to paradoksalnie masz rację.
    W przeliczeniu na nasze z opłatami do rejestracji, to za tą równowartość poszukałbym coś innego za dopłatą. Bo zagłębiając się przykładowo w treści tego typu ofert jak wymieniłem wcześniej, to praktycznie nie odbiegają one ofertom w Polsce.
    Cytat Napisał lesio146 Zobacz post
    Przy okazji odszczekuję swoje niedawne twierdzenie o odporności 156 na rudą. Opierałem się na przykładzie swojej pierwszej 156. A nie uwzględniłem tego że miałem 156 prawie dziesięć lat temu... i wtedy te auta miały kilka lat nie kilkanaście... Odszczekuję!
    Na własnym przykładzie bym tutaj nieco polemizował, bo przy kupnie swojej '98 i targując z 2200,- na 1700,- oglądałem kilka sztuk, gdzie wersja była zdaniem sprzedawcy - niczym slogan "niemiec płakał jak sprzedawał" - igłą z wymienionym całym zawieszeniem za 2,5 t zł. Ale jak się schyliłeś pod auto lub popatrzyłeś pod maskę, to bolid Flinstona z kreskówki był w lepszej kondycji technicznej.
    A u siebie po 3 latach użytkowania jak na razie poza reparaturką podłogi a'la format profila zewnętrznego progu, to na blacharkę nie mogę narzekać. Kwestię zajechanego silnika pomijam, bo znaleźć teraz równolatka za mniej niż 2 tyś, gdzie panewki nie grają marsza żałobnego graniczy z cudem.

    Cytat Napisał jarek1986 Zobacz post
    Kiedyś to nie gnily 156,później nie gnily 166 ,a teraz rzekomo nie gniją 159
    Tak jak dzisiaj merce na placu fabryki lub w salonach...

  4. #14
    Użytkownik Maniak resoraków
    Dołączył
    11 2010
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.0 TS
    Postów
    613

    Domyślnie

    Są koszta.Napiszę kilka zdań na własnym doświadczeniu.(TS)

    -remont silnika,na igłe -4000
    -remont progów i całej podłogi.to robiłem sam.ok 2000 (spawarka 1300+700 materiały)
    -i jak zawsze doszły inne rzeczy + 1500.
    W ALFIE UMRĘ
    Myślę że.....przynajmniej ja,gdybym miał Busso to remont bez oszczędności wyniusłby ok 6000.Ja bym dał bo ma u mnie dożywocie.
    Ostatnio edytowane przez kabanow ; 12-09-2017 o 19:39

  5. #15
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar alfist
    Dołączył
    09 2016
    Mieszka w
    Lublin
    Auto
    Giulia Q , GT3.2 Q2
    Postów
    960

    Domyślnie

    Cytat Napisał kabanow Zobacz post
    Myślę że.....przynajmniej ja,gdybym miał Busso to remont bez oszczędności wyniósłby ok 6000.Ja bym dał bo ma u mnie dożywocie.
    Oj chyba więcej by wyniosło. U mnie bez remontu generalnego silnika koszty inne (rozrząd, pompa, remont skrzyni, sprzęgło itp.) wyniosło kilkanaście tyś.
    Ale ma dożywocie

Podobne wątki

  1. [156] Po zakupie. Czyli kosztów cz.2
    Utworzone przez Vapersisland w dziale 156
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 22-07-2013, 00:24
  2. Progi GT- ocena kosztów naprawy
    Utworzone przez williamdrake w dziale GT
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 19-09-2012, 18:23
  3. Prośba o wycene naprawy auta po kolizji, 147 TI 2004.
    Utworzone przez drq777 w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 38
    Ostatni post / autor: 02-07-2012, 10:41

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory