Witam, byłem niedawno na examinerze i okazało się że Moja sonda jest do wymiany, potwierdziło to sprawdzenie jej miernikiem.
Wymieniłem więc sonde oczywiście na nową, oryginalną, taką jak fabryka chciała, przy okazji wymontowałem przepustnicę i wyczyściłem.
Udałem się więc na reset parametrów i co? i na examinerze okazuje się że parametr sondy coś nie tak - 375mV (powinno chyba być 470mV?)
- Gość mowi że tak jak by sonda wogule nie działa i twierdzi że owe 375mV to wartość generowana przez centralke nawet bez sondy ?