Może komuś się przyda. Bo to trochę niecodzienny przypadek. Otóż poprzedni właściciel usunął DPFa. No i fajnie. ALE robił mu to rzeźnik. Ja sobie jeździłem 3 lata, aż tu wyskakuje błąd P010F. Tryb awaryjny, a częściej nawet wyłączenie silnika podczas jazdy. Mechanik nie umiał do tego podejść i poległ. Pojechałem do tunera. No i wyszło, że jakiś cymbał nie wiedział jakie błędy dokładnie się usuwa z tablicy błędów przy usuwaniu DPFa i wyciął pół tabeli. Ew. podobno są też automaty, które odpierdalają taką manianę. Tuner musiał przywrócić pełną tabelę żeby odczytać dokładnie który to błąd ma się pojawić. Wychodzi że mogę mieć walnięty któryś z dwóch czujników ciśnienia. Ostateczność to wtryski. Ale Alfa nie kopci, dlatego zacznę od najtańszej opcji którą można zrobić samemu, czyli wymienić czujniki.
Dlatego jak ktoś ma grzebać w sofcie to niech to będzie szpec, a nie po taniości student informatyki.
Taka przyjemność 200zł kosztuje.