Witam wszystkich
Jak w temacie, czy ktoś już rozwiązał ten problem z grupowiczów, bo przejrzałem wszystkie tematy i widzę, że nie ma na to rozwiązania, a tematy są ponad 10 letnie. Dobrze jakby któryś z grupowiczów, co miał te problemy przed laty i je rozwiązał, napisał tu co było przyczyną.
Z mojej strony zrobiłem wszystko, wymieniłem pół auta, moja 156 jest chyba najbardziej doinwestowana mechanicznie w Polsce, nie będę się rozpisywał co było robione bo lista była by długa na kilometr, ale za cholerę nie można pozbyć się szarpania przy ruszaniu na 1 czy wstecznym, też jak się uda to na 2 przyszarpie. Standardowo jak większość co ma ten problem, ruszenie z 1500 obr/min jest płynne, strzał ze sprzęgła też bierze od razu.
Także ciekawy jestem opinii starszych grupowiczów co walczyli z tym przed laty, czy udało wam się rozwiązać ten problem, czy jeździliście tak do końca posiadania auta.
Pozdrawiam