Alfa Romeo Milano

[Żuczek]

Alfa Romeo jest marką premium, Milano nie powinno być wyjątkiem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ochkarol]

najważniejsze żeby w tym 1.2 olej zmieniać regularnie, bo stary olej mocno degraduje pasek

To tylko pudrowanie trupa...
Poniższe nie jest przesadzone ani o jotę

1.2 Puretech na pasku to najgorsza kupa jaka może być.

.
Wystarczy poczytać fora Peugeota czy Autokącik.

[ffar]

Mam nadzieję, że jestem w błędzie ale po tym jak zobaczyłem zdjęcia Milano, które wyciekły do sieci z jazdy testowej, to aż pacież zmówiłem. Na tę chwilę samochód prezentuje się wyjątkowo brzydko. Plus jeszcze polityka Alfy o tych elektrykach jest dodatkowym ciosem.
Warto zwrócić uwagę, że Unia zgodziłą się na to by po 2035 auta miały silniki spalinowe, pod warunkiem, ze będą śmigały na e-fuel.

[Paolino]

W maskowani rzeczywiście nie oszałamia, ale może po jego zdjęciu będzie jednak lepiej: LINK.

[Żuczek]

Ciekawe czy zawieszenie jest całe przeniesione z Peugeota - jeśli tak, to mogą ustawiać je jeszcze kilka miesięcy a i tak dużo nie wymodzą

[Andrzejsr]

Ciekawe czy zawieszenie jest całe przeniesione z Peugeota - jeśli tak, to mogą ustawiać je jeszcze kilka miesięcy a i tak dużo nie wymodzą

Widać że nie masz pojęcia ile zmienia zmiana nawet niewielka , ustawień (już poza kątami , sprężyn ich stosunku przód tył , charakterystyki amortyzatorów czy uwielbianego przez Alfisti krótkiego przełożenia maglownicy, punktów mocowania czy sztywności stabilizatorów itd , tego samego w sensie punktów mocowania zawieszenia .
Obecnie to nie jest kwestia możliwości technologicznych a wyważenia marketingowego dla przewidywanej grupy odbiorców .

[ffar]

Ciekawe czy zmienią zdanie i w przyszłości będą wydawać też e-fuel silniki.

[Teddy Bear]

Alfa Romeo jest marką premium, Milano nie powinno być wyjątkiem.

W twojej wyobrazni. Pewnie i w zamierzeniach i deklaracjach szefów.
Ale realnie a także w świadomosci społecznej dłuuuugo jeszcze nie będzie.

[Żuczek]

Widać że nie masz pojęcia ile zmienia zmiana nawet niewielka , ustawień (już poza kątami , sprężyn ich stosunku przód tył , charakterystyki amortyzatorów czy uwielbianego przez Alfisti krótkiego przełożenia maglownicy, punktów mocowania czy sztywności stabilizatorów itd , tego samego w sensie punktów mocowania zawieszenia .
Obecnie to nie jest kwestia możliwości technologicznych a wyważenia marketingowego dla przewidywanej grupy odbiorców .

A byś się zdziwił, sam przed Giuliettą miałem Fiata Bravo w wersji Sport, który właśnie miał zmodyfikowane zawieszenie względem zwykłej wersji (obniżone i usztywnione) i faktycznie prowadził się dużo lepiej niż zwykła wersja, układ kierowniczy miał też zmniejszoną siłę wspomagania. I to wszystko bez większych zmian w konstrukcji zawieszenia.
Wynik? Samochód prowadził się lepiej ale komfort jazdy zmniejszył się drastycznie, na co dzień wóz był męczący w użytkowaniu a przyjemności z jazdy i tak nie było należycie bo układ kierowniczy nie był należycie komunikatywny. Tak właśnie wychodzi poprawianie prostego zawieszenia, zawsze jest coś za coś. Ja nowe Bravo sprzedałem po roku będąc nieźle w plecy bo nie byłem zadowolony.
W Alfie taki numer nie przejdzie, to crossover więc komfort musi być a obniżyć za bardzo się nie da. Bez większych modyfikacji nie będzie należytego efektu, do tego układ kierowniczy we francuzach jest totalnie bez czucia, bez większych zmian też będzie lipa.

- - - Updated - - -

W twojej wyobrazni. Pewnie i w zamierzeniach i deklaracjach szefów.
Ale realnie a także w świadomosci społecznej dłuuuugo jeszcze nie będzie.

Marka klasyfikowana jest jako premium i Twoje gderanie nic tu nie zmieni.

[Machaju]

Widzisz Andrzeju, nie znasz się. Kolega Żuczek ci wszystko wyjaśnił. Weź go na inżyniera, to ci w końcu te twoje zabawki torowe odpowiednio ustawi i będziesz szybszy niż Kubica