w tamtym roku na zime tankowalem zimowa rope na Staoilu a w tym roku od poczatku jak tylko weszla leje Shell V-Power Diesel, mrozy u mnie w miescie byly nawet max - 26 i nie bylo problemu z odpaleniem i jazda
Pozdrawiam
Trzy Magiczne Cyfry
Była - 156 2,0 TS
Jest - 166 2,4 JTD
od kąd kupiłam Belle zawsze tankuje na Statoilu (od 3 lat) i nigdy nie miałam żadnego problemu więc troche się zdziwiłam jak przeczytałam niektóre wypowiedzi.
ostanio przetestowałam tego DieselaGold i musze powiedzieć, że Belle strasznie muliła mi na nim;/, dla pewności zatankowałam ponownie i zaś to samo było.
Kolega również przetestował go na swojej Belli i zgadza się ze mną.
Ktoś miał podobnie?
pozdrawiam
http://ann156.fotosik.pl/
GT 3.2 V6 Q2 '05 (09.2014)
MiTo 1.4 T-Jet 155 KM '09 (10.2016)
Spider 2.0 TS '99 (10.2022)
______________________________
156 2.5 V6 '00 (03.2010-10.2014)
156 1.9 JTD '98 (06.2006-03.2010)
Oj Qki, nie życzę, ale jak trafisz na statoilu taką ropkę jak ja to zmienisz zdanie.
Zatankowałem na szczęście 20l i było miejsce, żeby na drugi dzień zaperdzielać na shella.
Po drodze zakup jakiegoś STP do czyszczenia układu paliwowego i wtryskowego.
A efekt taki, że po 5 km od zalania na statoilu muł i marchewa. Stres jak cholera i trzeba by błędy sczytać i pokasować, bo nie wiem o co c`mon.
Ja do swojej leję tylko Shell V-Power.
Wcześniej lałem zwykły ON na Lotosie lub BP. Jednak odkąd pierwszy raz poszedł V-Power Diesel, niczego innego nie zalewam. Płacę może trochę więcej ale spalanie niższe i samochód ciut żwawiej się porusza.
Ja tej zimy miałam taki sam problem jak A S K.Dzień przed mrozami zatankowałam verve na orlenie(zawsze tam tankuje) i lipa w nocy zamarzła, teraz nie wierzę w zimowe ropy i wole kożystac z dolewek. Mimo tego że w tamtym roku było wszysto ok