W jaki sposób rozmawiacie z innymi o Alfach

[AlfaFAN]

np. "zboczona" tablica z przodu w 156

wyglada slicznie :mrgreen:
bardzo mi sie podoba to rowiazanie .
Na temat Alf z uzytkownikami niemieckich aut-NIEMA CO TRACIC CZASU I ROZMAWIAC :|
W domu kiedys oznajmilem-kupie Alfe :!: Rodzicom sie bardzo spodobala, ale zaraz znalezli sie wujkowie, i inni "znawcy" twierdzacy, ze sie psuje itp, itd :wink: Wiec lepiej nic nie mowic tylko zrobic jak sie uwaza samemu :wink:
Mam tempre i co??Fiat, ~190 tys km, 1.6 zagazowane na dodatek ;// , ale zawsze wsiadam i jade 8) Mialem kilka awari, ale to nic szczegolnego i laczny koszt przez ponad rok nie przekroczyl 2000zl :wink:
U znajomego w VW bora(auto jeszcze na gwarancji) poszla skrzynia, u mnie w temprze poszla po znacznie dluzszym okresie... :wink:
Kolejnym autem napewno bedzie wloch/wloszka :mrgreen:
To jeszcze bedzie zalezalo od pieniedzy jakimi bede dysponowal...najchetniej bym kupil 156 2.5V6 :mrgreen: , ale to jeszcze sie zobaczy...najwyzej bedzie Fiat Bravo , bo tez bardzo mi sie podoba i jest tanszy w zakupie/utrzymaniu(glownie chodzi o to, ze Bravo bylo by 1.9JTD :wink: )

[czarek145]

Ja zawsze jak słyszę uwagi, typu że Alfa zawodna, psuje się, części drogie to pytam rozmówce czy jego auto jest kompletnie bezawaryjne i czy części kupuje za grosze. Ja też długo zastanawiałem się zanim kupiłem pierwszą Alfę, ale teraz wiem, że dobrze zrobiłem. Dla porównania mój kupił rok temu seata toledo 1.9 tdi bo zawsze mówił, że tylko niemieckie są dobre a seat to prawie vw. Teraz po roku eksploatacji raczej by nie kupił drugi raz tego auta, dlaczego? Bo auto jest drogie w zakupie, drogie w eksploatacji(czesci droższe niż do AR) a psuje się jak każde inne. Przez ostatni rok miał kilka awarii, które słono go kosztowały. Teraz sam mówi, że mógł sobie kupić Alfę. Widzę, że czasem mi zazdrości mojej, a dlaczego- bo moja ma styl i klasę.

[Lukasz A.]

Moja dziewczyna dzieki mnie zlapala troche bakcyla i chodzac po ulicy zwraca uwage na kazda Alfe,

Moja Kasia tez zaczela bardziej sie interesowac AR mimo ze wczesniej byl to dla niej samochod jak kazdy inny.Oczywiscie ja zmienilem to myslenie kladac jej do glowy to co my milosnicy marki wiemy najlepiej

[AlfaFAN]

AR mimo ze wczesniej byl to dla niej samochod jak kazdy inny

a dla mnie to wyjatkowy samochod.W mojej malej miescinie zobaczyc AR to zadkie zjawisko Bo samych VW,oplow,BMW w 2minuty moge naliczyc 20-scia

[DaniioDTB]

Wczoraj mój tato miał taką sytuacje,gdy kupował butle z gazem do kuchenki podjechało koło niego jakieś BMW a w środku koleś z dziewczynami. Koleś wyszedł z auta, popatrzał na Alfunie nie widział żadnego oznaczenia i zapytał się co to za model. Po tej sytuacji widać że jednak kierowcy BMW potrafią czasem zainteresować sie Alfa Romeo. Na zakończenie dialogu kierownik bawarki miał okazje posłuchać jak brzmi dosyć szybko odjeżdżający boxer.

[Kulka]

A ja częściej chyba niż o alfie rozmawiam Z ALFĄ :wink: W krew weszło mi witanie się z nią i gładzenie po kierownicy, kiedy droga pod nią brukowana, a ona trzeszczy, że nie za bardzo jej się to podoba, czasem też muszę zdecydowanie powiedzeć... k....., nie rób mi tego!!! Nie teraz!!! Z reguły pomaga :mrgreen: . No i mówię o niej ...Alfa, a nie jak kiedyś... samochód

[gonzo]

jade ostatnio z dziewczyna przez katowice (Aleja Korfatego, przed skrzyzowaniem na Oblatow od strony Siemianowic) i widze stoi czarna Alfa 33, pozdrowienia dla wlasciciela bardzo ladna niunia
patrze, a Karolina wyrazie spojrzala na czarna 33 i nie odrywala od niej wzroku dluzsza chwile :mrgreen:
pytam sie co tam widzialas?? :mrgreen:
a ona ze nic i sie smieje :mrgreen:

nie powiedziala ze zobaczyla alfe bo jest troszke na mnie zla... ostatnio ciagle tylko o alfach gadam :wink:

pewnie nie jeden facet nie wiedzial by, ze to byla alfa, a Karolina wie :mrgreen: