Oj kurcze, zaskakuje mnie ta alfa jakoś nie miło, to, że na progach miałem malenkie ogniska rdzy wiedziałem od początku, właśnie się za to biorę, tam gdzie rdza szlifowanie, na to podkład i baran! ale dziś znalazłem coś gorszego.. w lewym progu, ok 15cm od początku progu mała dziura.. powiedzcie, mogę to spokojnie wyciąć, dopasować łatkę i po problemie? Mig stoi w domu to no problem, troszkę już tam się tym bawiłem to damy radę z sama robotą. Ale czy można wyciąć ten kawałek? nic tam nie rozwalę? dodam, że dziura pojawiła się na płaszczyźnie jak pionowa ścianka przechodzi w poziomą, pod samochodem już.