Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 23

Temat: jaki silnik - wady i zalety <AR156>

  1. #11
    cinek2006
    Gość

    Domyślnie

    gratulacje gardlo
    tak własnie planuję zrobić co w lepszym stanie, tylko że z z półki 2.0 lub 2.5.
    Taki mini max minimum usterek i ceny a maximum możliwości i koniecznie za granicą (tak do tej pory było i jestem zadowolony )

  2. #12
    cinek2006
    Gość

    Domyślnie

    oczywiście że sedan, do wożenia jest STAR, to ma być perełka

  3. #13
    Emenems
    Gość

    Domyślnie

    Ja trafiłem na 2.5 od pierwszego właściciela w Polsce i b.dobrym stanie. Jestem zadowolony. Oczywiście wymiana kilku elementów zawieszenia mnie nie ominęła.
    Jeśli wysokie spalanie nie jest dla Ciebie mankamentem to 2.5l jest idealnym silnikiem.

  4. #14
    nowakooowski
    Gość

    Domyślnie

    Witam Kolegów!

    Też miałem ten problem, bardzo ciężka sprawa ogólnie. Na początku miałbyć V6 2.5, potem 2.0, potem 1,8.... i to tylko dlatego, że same szroty były z ogłoszeń! Zanirzając poprzeczkę nic nie osiągnełem. Czas jednak nie poszedł na marne bo zaczołem studiować o Alfach w necie i tak o to do mojej jazdy 2.5 okazało się być ciut za drogie (tylko miasto). I tak o to zostały dwie opcjie... 2.0 i 1.8... Ze względu na to, że różnica dwóch, trzech litrów paliwa to mi zabardzo nie przeszkadza bardziej szukałem 2.0. I tak po pół roku oglądania Allf z roczników 98-2001 powiem Ci tylko jedno... ogłoszeń nie warto czytać, bo tam nikt prawdy nie pisze. Jeśli gościu daje duże i przejrzyste zdjęcie - jedziesz i oglądasz, inaczej nie ma co się jarać. Polska mentalność chyba daje się tu we znaki bo dla kogoś auto, które miało malowaną maskę , błątnik i zderzak, wymieniają przednią szybe jest przeważnie bezwypadkowe. Od miesiąca jestem posiadaczej 2.0 TS i narazie wole się na jego temat nie wypowadać bo czeka spokojnie na rejestracje na parkingu (zrobiłęm nim trase 400km, na piątce puszczałem sprzęgło, 2,5 tys obrotów i szedł ze 130 - to taki spacerek dla niego ), ale z kolegą który wypowiadał się przedemną napewno się zgodze.... Nie patrz na silnik, bież auto porządne, zadbane i najlepiej od niemca nawet z 1,8 albo 1,6 jeśli nie zależy Ci na tym "dreszczyku emocji".

    P.S.
    Diesli nie lubie i nie mam zdania, ale te nowsze 16v sprawiają wrażenie... szybkich.

  5. #15
    nowakooowski
    Gość

    Domyślnie

    Trudno się nie zgodzić, że koni to nigdy nie jest za dużo! Samo 155.... jak to brzmi?

    No i jeszcze jeden plus za 2.0 to wykres przebiegu momentu i mocy.... w 2.0 jest ładniutki.
    Zobacz sam:
    http://www.forum.alfaholicy.org/topi...ocy-vt3995.htm

    P.S.
    Ale jakbym miał wybierać 1,8 igła, a 2.0 zajechaniec to bym się nie wachał.... chyba, że bym mógł czekać.

  6. #16
    marcinel
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał marcins737
    ajjjj chwila chwila

    jest wysmienite wręcz 2.5V6 do sprzedania w Łodzi

    poszukaj na forum uzytkownika o nicku marcinel i pogadaj z nim - z tego co wiem to wyjątkowy okaz jeśli chodzi o stan i do tego z przebiegiem mniejszym ni z 100kkm
    Dzięki za opinię.
    Niestety nieaktualne,ale było blisko.Kupiec już brał 8) ,ale
    jak dla mnie świetnie się ułożyło ,udało się pewne historie przezwyciężyć i została ze mną. .

    Pozdrawiam.

  7. #17
    Paweł156
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał marcins737
    a ja nadal będę uparcie radził - nie kupuj nic poniżej 2.0 (jeśli mówimy o benzynie) bo później będziesz żałował że brakuje Ci pod nogą - parę koni więcej to np. łatwiejsze wyprzedzanie
    Zgadzam sie z Marcinem, jesli juz to 2.0
    2.5 V6 jest niesamowite no ale jak juz wszyscy pisali...koszty.

    Ja mam 2.4JTD i moge ten silnik polecic bo zbiera sie rewelacyjnie, jak narazie koszty serwisowania silnika zamkneły sie w rozrzadzie, termostacie, oleju i filtrach. Przebieg aktalny to 170tys km. Spalanie jest bardzo niskie jak na 5garów i taką pojemność, rekord minimalny to 5.6l na autostradzie przy predkosci 130km/h(trasa 1000km) rekorde maksymalny to 9l, w zeszłym tygodniu w niecałe 2godziny dojechałem z Krakowa do Wrocławia. Srednio koło 7l.
    Kolejnym ogromnym plusem jest elastycznosc.
    Minusem jest ciezki przód ale jak sie obniży zawieszenie albo jak kupisze ze sportpackeim powinno być o wiele lepiej. Co nie znaczy ze sie zle prowadzi Prowadzi sie bajecznie i tu mozna sie rozpisywac na ten temat, zresztą jak kazda Alfa.

  8. #18
    marcinel
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał cinek2006
    kurde normalnie to nie wiem 1.8 2.0 czy 2.5 bo 1.6 to odpada, a jak jest z wyposażeniem standardowym (abs itp)
    Dużo czytałem i czytam n/t aut z Arese + samo użytkowanie kilku 156-ek 1.8 ,2.0 ,fałek i pozwoliło mi na wyrobienie sobie pewnej opinii.Bez mocnego wgłębiania się w temat , wybieram fałkę .Ale świadomie.
    Świetne osiągi ,brzmienie i pancerność tego silnika przewyższa wszystkie dotąd wyprodukowane przez włochów i większość świata (w tej klasie cenowej /pojemnościowej).
    Ale dalej przestaje być już tak różowo,mankamentem nie jest spalanie ,kupujemy wszak świadomie i w konkretnym celu ,ale dostosowanie całej reszty czyli nadwozia ,zawieszenia ,hamulców do silnika.
    Idąc prostą drogą pod czujnym okiem księgowego ,inżynierowie z Arese po prostu wstawili świetny projekt jakim jest silnik do karoserii 156 -ki dająć ciut niższe/twardsze zawieszenie i tyle .
    Przy takim "ogniu" jak sam silnik wyszło coś co szybko jedzie po prostej ,dziadowsko hamuje ,gnie się w zakrętach ,a zawieszenie robisz częściej niż np. w 2.0.
    Ten silnik przerasta znacznie całe seryjne nadwozie.
    Ale na wszystko jest rada , na to też .żeby cieszyć się jazdą połykając kolejne zakręty musisz przeprowadzić kilka "poprawek " fabryki" , ale z głową.
    Przede wszystkim modyfikacja zawieszenia (amortyzatory,sprężyny),hamulce od GTA i poliuretany w zawieszeniu.
    Tak powinna fabrycznie wychodzić fałka w 156 -tce.
    Moja na zawieszeniu ustawionym na 7 stopień regulacji w Koni (jest 14-ście) na zakrętach prawie gubi GTA Bajka.Przy tym przyzwoity komfort i na łódzkich dziurach da się wytrzymać ,a felgi cały czas całe (16-tki) :wink:
    I za dodatkowe ok. 5 tys zł (,zakładamy ,że kupiłeś fałkę w b.dobrym stanie technicznym) zaczynasz cieszyć się życiem .
    Swojej nie zamieniłbym nawet na GTA .Jeździłem i wiem.

    I jeszcze jedno ,nadwozie 156-ki -fabrycznie jest idealnie "skrojone" , dopasowane do 2.0
    po prostu czujesz auto ,przyzwoite hamulce,dobre zawieszenie i do 130-140 niezłe przyspieszenie.Może więcej awaryjności z samym silnikiem,ale nie jest tak źle.Jak dbasz tak masz ( kupujesz auta od świadomego użytkownika).

    Reasumując ,bez modyfikacji seryjnej fałki ,wybrałbym 2.0 .Chyba ,że chodzi o auto do lansu na światłach.

  9. #19
    Emenems
    Gość

    Domyślnie

    Masz racje marcinel, moja v-ka jest całkowicie seryjna.
    Przy całej "Boskości" tego silnika, zawieszenie wydaje się za miękkie, a hamulce za słabe.
    Mógłbyś podać konkretne przykłady sprężyn i amorków (chodzi mi o linki do jakiejś strony z częściami). Thx

  10. #20
    marcinel
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał Emenems
    Masz racje marcinel, moja v-ka jest całkowicie seryjna.
    Przy całej "Boskości" tego silnika, zawieszenie wydaje się za miękkie, a hamulce za słabe.
    Mógłbyś podać konkretne przykłady sprężyn i amorków (chodzi mi o linki do jakiejś strony z częściami). Thx
    Sprężyny mam Eibacha sprowadzone z włoch ,amortyzatory Koni Sport (żółte)
    (tył i przód regulowany).Z tyłem trochę gorzej bo trzeba odginać podsufitkę bagażnika (jeżdżę z nie do końca założoną )

    jak tu : http://sklep.tuning.pl/dzial.php?d_id=61651.

    Poliuretany możesz kupić tu : http://www.carhard.pl/

    Co do hamulców to u mnie jest pompa z GTA plus przewody hamulcowe w stalowym oplocie do tego tarcze Zimmermann nawiercane ,w dobrej cenie ma kol.Freeco z forum alfaromeo pl link tu :

    http://www.italiangaraz.home.pl/prod...roducts_id=292

    I równie ważne w całej modyfikacji (usztywniają nadwozie i powodują lepsze "czucie" auta)
    dwie rozpórki OMP z przodu i z tyłu (trochę kosztem bagażnika .Ale za to torba z zakupami z hipermarketu po nim nie lata .

    Wydech całkowicie seryjny ,naprawdę trudno go poprawić .Nie wiem czy widziałeś kolektor wydechowy, seryjny a wygląda niemal jak wyczynowy (baranek,dwuwarstowa rura).A mamy takie dwa .
    Wszystko pozostałe jest seryjne,z zewnątrz nic nie widać ,a do tego w tym kolorze jak moja wygląda jak baranek .

    I ostatnia rzecz ,opony ale chyba nikt po paru latach nie jeździ na seryjnych od dilera :wink: .
    U mnie są Pirelli P7 ,trochę głośniejsze niż np.Micheliny Pilot ale fantastyczna przyczepność ,szczególnie na mokrym.

    W/w modyfikacje dzięki usztywnieniu całego nadwozia dają pewne prowadzenie auta w zakrętach ,slalomie i każdych warunkach drogowych i brak "mielenia" przy ruszaniu.
    Robisz przegazówkę do 4 tys. i startuje .
    No i dobre hamowanie (jak dla mnie jeszcze nie idealne :wink: ) .
    Daleko do Łodzi nie masz ,jak będziesz się przymierzał do modyfikacji daj znać pooglądzasz i ocenisz czy warto w to się pchać ,bo koszty małe nie są .

    Pozdrawiam.

Podobne wątki

  1. AR silnik TSa wady i zalety wasze informacje
    Utworzone przez Magnett0 w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 24
    Ostatni post / autor: 16-08-2012, 15:46
  2. Wady i zalety Alfy 166
    Utworzone przez Marcin_zgr w dziale 166
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 03-03-2008, 16:03
  3. Wady i zalety AR 166 2.0 TS
    Utworzone przez apacz84 w dziale 166
    Odpowiedzi: 22
    Ostatni post / autor: 27-12-2007, 18:52
  4. 145/146 TD wady i zalety
    Utworzone przez mick w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 16-08-2007, 15:12

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory