Daj zdjęcie z boku - ta fotka w sygnaturze to przed czy po wymianie - jeśli po, a przód ma -1st'20, to powinieneś zauważyć, że tył jest dużo wyżej.
Troche dziwne, że ujemny kąt z przodu jest tak odbiegły od tylnego.
Tył Ci myszkuje, czy "pływa" przód ?
Zakładając, że kolega ma standardowe sprężyny (amory B4 - nie wiemy jakie springi) to warto zwrócić uwagę, że PK z przodu minimalnie przekraczają granicę w stronę ujemną, a kąty z tyłu - balandują na granicy tolerancji w kierunku dodatnim.
Wg. mnie kąty są fatalne, co kolega odczuwa w prowadzeniu.
PS. Może ktoś wsadził tylne sprężyny ze sportwagona? Można poznać np. po zwojach.