Cześć,
Mamy sobie JTS 2.0 z roku 2003, od nowości w Polsce. Przebieg 130kkm.
Niedawno musieliśmy zrzucić całą głowicę, zostałą poddana kompleksowej obróbce wraz z wymianą zaworów, uszczelniaczy itp itd, nowa uszczelka pod głowicą (ogólnie przyczyna zrzucenia głowicy byłą niestabilna temperatura, padłą uszczelka pod głowicą - takiego bubla sprzedał nam właściciel). Samochód od tego czasu trzyma temperaturę idealnie, ale jest ogólnie parę ale, które może wspólnie uda się rozwiązać.
- samochód dziwnie się telepie na wolnych obrotach, to znaczy na wskaźniku są one pięknie nieruchome, ale działa tak jakby od czasu do czasu wypadał zapłon
- przyspiesza ogólnie chyba ładnie, ale przy maksymalnym wciśnięciu gazu, np na 2 biegu potrafi puścić czarny dymek przez jakąś chwilę, nie występuja to non stop, czasami
Jako ciekawostkę dodam, że od 20kkm czyli od momentu wymiany uszczelki i obróbki głowicy ani razu nie zapalił się check engine, co podobno często się nie zdarza