Alfa nie lubi gleby...

[Tomek_KRK]

spoko nie odbieram tego jako atak. kilka amortyzatorow w zyciu rozkladalem ohlisa showy itp. ten odboj co nakladasz na lage to i tak jest jeden z dwoch(nie mowie ze wszystkie tak maja), ktore masz/powinienes miec na amortyzatorze. jeden jest w srodku amortyzatora a drugi na ladze i maja ona zapobiegac kolizji tloczyska. a oslona o ktorej byla mowa wczesniej to tylko po to zeby syf nie lecial na lage i tyle. Zakladasz lub nie, twoj wybor.

ps. co do zawieszenie z tematu, skoro wlasciciel wkladal caly nowy zestaw do auta to obstawiam, ze wina jest w samym zestawie. Za miekka sprezyna i za slaba charakterystyka dobicia amortyzatora.

Dobicie do odboju to jest ostateczność dla zawieszenia w sytuacji, gdy np. wjeżdżasz na dużą nierówność. DUŻĄ. Jeżeli w czasie normalnej jazdy dochodzi do kontaktu zawieszenia z odbojami - to lekarstwem na to nie jest założenie twardszych odbojów, tylko naprawa zawieszenia. U Ciebie jest najwyraźniej problem ze sprężynami.

[kivi84]

Kolego czytales temat czy tylko sie czepiasz tego co ja pisze?? temat zalozyl grabos bo ma problem ze swoim nonamowym zestawem gwintowanym.

Ja mam bilsteiny B6 + eibachy pro kity - 30 mm i duzo poliuretanow w zawieszeniu auta/silnika/wydechu (ogolnie duzo druciarstwa)

moja wypowiedz na temat odbojow tez nie miala na celu wmowienia komus, ze odboj zastepuje sprezyne. Jak bys przeczytal dokladnie temat to bys zauwazyl dokladnie co napisalem. Tlumaczac to na prosty jezyk. Podczas wymiany zawieszenia zuzyty odboj powinno sie wymienic na nowy zeby prawidlowo spelnial swoje zadanie, ale ludzie ze wzgledow na oszczednosci wsadzaja stare. Jak chcesz miec spokoj na dluzej to wsadzasz taki sam odboj tylko wykonany z poliuretanu o twardosci w sklai SHA porownywalnej do twardosci oryginalnego odboju i masz spokoj na dluzej bo nigdy juz sie nie ubije.

Ameryki nie odkrylem bo w sporcie to normalny zabieg. Powerflex ma w ofercie rozne odboje do amortyzatorow z dozywotnia gwarancja.

pozdrawiam

http://www.powerflex.co.uk/search.ph..._price=&page=1

[Nazar]

A moze poprostu ten zawias to jakaś niedorobiona chińszczyzna ( bez urazy ) i mocowanie sworznia górnego wachacza ma zawysoko wspawane ( nie ma czasu na testy i kasy ) i nieprzewidzieli ,że jakiś samobójca posadzi alfe na samym końcu gwintu ....Taka to moja chińska teoria spiskowa Trza by było porównać z innym amorem albo zmierzyć....bo brakuje już mi pomysłów...A moim zdaniem zawieszka powinna być skonstruowana tak ,że nawet jak amor spotka się z poduszką górną to wachacze się nie będą nigdzie klamorzyć i tyle...

[Cannabis]

Jako że temat jest o gwincie to pozwolę sie zapytać jak sie na tym jeździ.
Zawsze ciekawiło mnie jak zachowuje sie zawieszenie przy zmianie wysokości.
Czy tym wyżej to miękko a czym niżej to twardo??
Fajnie by było jakby ktoś opisał w kilku słowach swoje odczucia odnośnie gwintu.