Napisał
75andrew155
Taka operacja kosztuje podobnie jak sprawdzenie kompresji tylko trzeba miec do tego sprzęt nic specjalistycznego ale takie badanie odpowie ci na podstawowe pytania odnośnie stanu silnika bez jego rozbierania . Wystarczy zwykły zakład i mechanik z mózgiem
Problem w tym, że u mnie w mieście nie znam żadnego warsztatu, który byłby odpowiedni. Jak ostatnio pojechałem na zmianę płynu hamulcowego do jednego z warsztatów, to się imbecyle nabijały z transaxle... Gdzie w okolicach woj. łódzkiego jest jakiś dobry warsztat? A może dopiero ze wszystkim, za jakiś czas, udać się na ul. Arkuszową do Warszawki?