Transaxle na codzień:)

[amigas]

Pomyślałem, że koledzy zechcą się podzielić zdjęciami z eksploatacji, użytkowania, jazdy itd na codzień, może reakcje ludzi takie tam


Ja dzisiaj zostałem zatrzymany na skrzyżowaniu przez kolesia który pukał w szybkę wyraźnie podniecony Otworzyłem a tu ryk: Transaxle Forever! No i zaprosił mnie na kawę. Wniosek - na starą Alfę można kogoś wyrwać Niestety faceta Czyli stare Alfy też są dla gejów


https://plus.google.com/photos/10246...729?banner=pwa


Przepraszam, za kiepską jakość ale mocno śnieżyło, i aparat w telefonie ma 5 lat

[krawat]

No nie może być... Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie Czyżby ta Alfa na prawdę żyła

[amigas]

ta, jeszcze ciut kulawo ale do przodu Ciekaw jestem czy ktos prozcz mnie jezdzi 75 zima

[Mandziel]

Witam amigas,
przepraszam, że się nie zorientowałem któregoś dnia w Łodzi jak na mnie trąbnąłeś - rozumiem, że pozdrawiałeś - nie zorientowałem się, kurna akurat telefon miałem
W związku z tym pozdrawiam Cię na forum
Zacna furka

[amigas]

hehe no bo zes tak gadał, że byś inaczej nie zauważył

[oMULEc]

Hmm... Na co dzień 75 spisuje się całkiem spoko, tylko w zimie trochę już mi szkoda nią jeździć. Ale pamiętam jak 5 lat temu kupiłem nowe ultragripy ;P

To co jest w nich niezastąpione, to miny właścicieli nowych średnioklasowych furaków wyprzedzanych bez zająknięcia. Nie udało mi się nigdy nikogo na nią wyrwać, moja żona niezbyt ją lubi, ale muszę przyznać, że zaparkowaną często ktoś potrafi oglądać przez minut kilka.

[amigas]

Ja wychodzę z ząłożenia , że przy tych cenach paliw to ost moment, żeby jezdzić 75 na codzien a na zime mi nie szkoda jakoś już nieruchomośc mi nie potrzebna

---------- Post added at 22:49 ---------- Previous post was at 22:49 ----------

ps to milano to nie czarne z bananowymi skorami?

[oMULEc]

Nie wiem, czy chodzi o to samo, bo to jest raczej blu azzuro z prawie pomarańczową

[amigas]

okej....byla przez ik@ra sprzedawana w 2007 ?

[oMULEc]

A nie pamiętam... Miałem kiedyś chwilę załamania z powodu niespodziewanego długu, ale szybko się wyleczyłem z zamiaru jej spieniężenia. Nie można sprzedawać samochodu, w którym klimatyzacja działa od ponad 10 lat bez nabijania ;P. Ale czy to było w 2007 to nie pamiętam...