Ej, niby śmiejecie się z tej alfy, ale to już jest legenda. Każdy ją zna i kojarzy która to . I tak podziwiam właściciela, a raczej jego zawziętość w dążeniu do celu żeby alfe wznieść na jakiś wyższy poziom.
Tak patrząc na to auto kojarzy mi się z rekinem xd. Gdyby nie ten grill od alfy, który psuje efekt nowoczesności tego auta i tylni zderzak, żrący się z tymi lampami i kolorem bardziej pasującym do stonowanego samochodu, to auto w zarysie z przodu miało by większą szansę do trafienia w reszta gusta (pomijając fanatyków, którzy nie ruszą alfy bo nunu ;d). Masz jakieś foty tego auta na innym kolorze felg?(Z ciekawości) Szczerze, to jak widze nie spasowane czarne felgi do auta, to mi się wydaje że właściciel zgubił kołpaki do nich podczas jazdy ;d