Dzińdybry (jeśli ktoś wie skąd to +1).

Z tej strony bloger, nieudacznik, alkoholik (okazjonalny), fotograf, maruda. Tak jakoś wyszło, że moim 5-tym samochodem (takim kupionym przeze mnie) została "Giulietta w gnoju" czyli 2.0JTDm. Kupiona na zasadzie - "ej można by po to pojechać, bo nie chcę 4-go BMW", więc już nie mogę się doczekać co się sypnie (prawie nie oglądałem wozu )