147 1.6 TS Turbo---> 2.0 TS Turbo

[imtm]

Ten phantom grip jakoś do mnie nie przemawia. Nacisk kół koronowych na obudowę mechanizmu różnicowego zapowiada niezłe frezowanie obudowy. Z najmniej problemowych rozwiązań wybrałbym Quaife. Minus torsena - nie działa jak jedno koło jest w powietrzu. No chyba że Quaife robi swoje dyfry jak Torsen T2R.

[siewcu]

Kiedyś, jak szukałem z ciekawości, Quaife nie miało w ofercie żadnego torsena ze spięciem wstępnym... A przy phantom gripie ponoć są często problemy z rozpadającymi się satelitami w dyfrze.

[GrzesiekK.]

Widzę zeszliście na tematy napędu i LSD więc coś tam dopisze od siebie jako że na codzień gmeram w skrzyniach kłowych z płytkowymi szperami i nie tylko ... Tosen to jedno z lepszych rozwiązań dla Was, w połączeniu z seryjną synchronizowaną skrzynią to dużo lepsze wyjście niż płytka. Niestety szpera płytkowa wymusza stosowanie oleju 75w140 typowego do LSD płytkowych/ciernych. Olej ten nie pozostaje obojętny dla synchronizatorów. Standardem dla skrzynia ze szperą płytkową jest co serwis płytki komplet nowych synchronizatorów przeważnie 2xna sezon wypada taka konieczność w średnio upalanym aucie. Torsen pozwala zostać na seryjnej oliwie w skrzyni i nie niszczenie synchro.

Wszlekie phantom gripy to śmierć skrzyni prędzej czy później, mgiełka/opiłki z satelit roznoszone są z oliwą w każdy zakamarek skrzyni, zacierają się pięknie koła biegów na wałku głownym/sprzegłowym - generalnie nie ma co po tym wynalazku nawet skrzyni próbować reanimować.

[Andrzejsr]

No liczyłem, że coś fachowo wyjaśnisz.

Sama skrzynia to nie problem, bo używki są tanie. Ale przegląd takiej i przekładka przynajmniej dla mnie to już koszty i brak auta (u mechanika) , więc to faktycznie odpada. Dla imtm może i by było , bo się zna i sam robi takie rzeczy, ale to przecież auto po bułki więc też raczej nie.

[GrzesiekK.]

No liczyłem, że coś fachowo wyjaśnisz.

Sama skrzynia to nie problem, bo używki są tanie. Ale przegląd takiej i przekładka przynajmniej dla mnie to już koszty i brak auta (u mechanika) , więc to faktycznie odpada. Dla imtm może i by było , bo się zna i sam robi takie rzeczy, ale to przecież auto po bułki więc też raczej nie.

Na imprezach w jakich uczestniczysz Andrzeju spokojnie dla Ciebie może być torsen, na slicku z dobrą przyczepnościa wystarczy i jeśli nie wysadzisz skrzyni kręcąc spina w zakręcie będziesz miał spokój z serwisowaniem skrzyni. Przewaga płytki ujawnia się na luźnych nawierzchniach, z podbiciami, cięciami czyli typowo rajdowe klimaty. Torsen ma jedną brzydką cechę o której należy pamiętać zimą, na bardzo mało przyczepnym podłożu zachowuje się praktycznie jak zaspawany dyfer, spina moment 50-50 stronami i wiezie na zewnątrz z zakrętu - latem/jesienia tych problemów nie udczujesz, dopiero możesz zauważyć to zimą przy zabawie na lodzie.

[kylo1986]

Nie było tak strasznie źle na lodzie w przypadku Q2. Akurat my jeździliśmy po szklance wtedy, bo już topniało, ale w porównaniu do identycznej 156 pozbawionej szpery to ja się naprawdę nieźle odpychałem też w zakrętach

[Andrzejsr]

No, po tarkach trochę odważniej jeżdżę ostatnio i coś tam podbija. W zasadzie to mega podbija czasem przynajmniej tak odczuwam, ale to na pewno nie to co szuter i dziury rajdowe.
W torsenie-quaifie troche nie lubię tego kliknięcia które czasem czuje i sil na kierownicy. W plytkowej pewnie jeszcze bardziej?
Wiskoza tego nie ma i costam chyba jednak działa bo rozwalilem raz skrzynie przy spinie na slicku i przyczepnym asfalcie. Ale kurczę amatorskie "doświadczenie" nie pozwala na wyczucie tych niuansów.
Taka wiskoza to dla 147 imtm-a chyba bylaby w sam raz pewnie.
A myśl o krótszej skrzyni po trosze stad, ze oglądałem onboardy jednego bmw e30 - Biały - ma jedynke do siebie, na trojce jest tam gzie ja na dwójce i ciągle jest w górnym najmocniejszym zakresie obrotów. Wiec przy niskiej mocy max to by się mysle przydało żeby choc ta moc co jej wykorzystywać a nie jej polowe przy 4-5 tysiącach na rozpędzanie.
Imtm przepraszam za poboczny wątek, ale złapać gdzies Grześka to nielatwa sprawa, musiałem wykorzystać

[GrzesiekK.]

W torsenie-quaifie troche nie lubię tego kliknięcia które czasem czuje i sil na kierownicy. W plytkowej pewnie jeszcze bardziej?

Wszystko zależy od preloadu, kąta ramp, ilości par ciernych/układu płytek. Można ustawić płytkę od takiej której niemal nie poczujesz na rękach po killera co kiere odprostowuje

[imtm]

Jestem za torsenem. Samochód jest do codziennej jazdy więc starczy. A może elektroszpera?

[omen]

Jestem za torsenem. Samochód jest do codziennej jazdy więc starczy. A może elektroszpera?

Czyzby 6b z 166 i Q2?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk