Nie jezdzilem GTA ani 3.0, ale 2.5 24v jest wrecz aksamitnie plynny i slyszalem tez opinie ze jest najplynniejszy z calej gamy v6tek alfy. Nie to zeby mi sie to podobaloTaki tylko wniosek.
Smigalem sobie rano i znowu te bijace sie mysli, a moze gdybym wrzucil 3.0 to i charakteru by 156 nabrala ?! Nie wiem.
Spalanie prawie takie jak w 155 1.8. Zrobilem 360km i jeszcze rezerwy nie ma wiec bedzie 14-16l, tamta mi zlopala 13-14.
V6 rzadzi![]()
155 V6 była
155 TS była
156 V6 była
156 GTA była
155 TS była
x3 japonce były
156 V6 była
x1 japoniec jest. Zycie.
zgadzam się z toba moi znajomi mówią ze to nie za bardzo samochód dla mnie, ale da się nim naprawdę jeździć ekonomicznie. Na LPG zrobiłem 55km za 10zl to mój rekord
i zgadzam się ze silnik jest elastyczny da się tym samochodem płynnie ruszać na kazdym biegu bez używania gazu i nie zgaśnie;]
Witam ! Wybaczcie moją nieobecnośćMam troche spraw na głowie....
Alfa spisuje sie wspaniale ;]
Wlasnie jestem/bylem w trakcie ustawiania geo przy czym dowiedzialem sie ze magiel zajechany i trza zregenerowac...wiec geo nie ustawili
Wymienilem wahacze przod + laczniki i koncowki (sam - w tym jeden bez sciagacza do sprezyn - lol da rade, da ;] ;];];] )
Silnik dostal wtryski 249cc bo jezdzil najpierw na 200cc pozniej na 224cc
Auto ma taki dop... masakra.. ciezko to utrzymac na drodze jak ruszasz ;] piekne jest uczucie braku koniecznosci krecenia na obrotach zeby zapiszczec.. ruszasz spokojnie 1500rpm wciskasz pedal i bella zrywa do odciecia, 2 bieg to samo ;] nie wiem w ile setka teraz ale petarda .... jakby nie bylo wogole oporów tarcia ;]
filmiku nie nagralem bo ciagle nie mam czym, ale wkoncu cos wrzuce bo wkoncu bedzie czym;]. Fotek nie wrzucam bo siara - jak zmienie zderzaki i prysne to wrzuce. teraz jest cadamuro tyl, przód cadamuro zniszczony ale tylko dokladka do oryginalu i progi cada przy czym jeden odpada...
Mam troche bałagan z odmami bo są nie tak pospinane i wiocha jest.. oleju prawie nie je ogólnie narazie rewelacja...
chyba zaczynam slyszec rozrząd ale nie jestem tego pewien wiec niebawem zmiana rozrządu.
Wydech za portkami do robienia bo sie rozszczelnia... pare pierdol jest ale czasu brak. jezdze nią ciągle bo jest to chwilowo moje primary auto ;] spalanie ok 15 16 l miasto trasa 50/50... nie ma tragedii... w stosunku do tego co mozna tym porobic ;] poezja...
Wracam na forum po malej przerwie takze bede juz na bierząco informował.
Myślącym o swapie z 2.5 na 3.0 polecam nie myslec o nim.....tylko go robic ;]![]()
teraz widzisz jak warto sluchac kolegowi rada, nie piluj silnika do odciecia... ;] bo to swiadczy o amatorszczyznie ;p
Bamboszek chyba nie myslisz ze doprowadzam do momentu w którym odcięcie się załącza? pisząc o tym mam oczywiscie na mysli moment przed odcięciem, to chyba logiczne. kwestia wtrysków to również byla jasna sprawa, a to ze ich nie bylo to druga![]()
Pozdrawiam.
Ja jak chce pojechac na 100 procent to w swojej 2.5 bieg zmieniam najpozniej jak mi sie uda przed odcinka, a to jest chyba jak sie zaczyna czerwone pole. Wydaje mi sie ze ciagnie az do konca rowno.
155 V6 była
155 TS była
156 V6 była
156 GTA była
155 TS była
x3 japonce były
156 V6 była
x1 japoniec jest. Zycie.
Dokładnie tak ;] kolo 6500 na kazdym biegu;]Jummmy!!!!! Czekam na zwrot podatku i pchne kolejne modyfikacje narazie pass z tematem - insze wydatki ;]
Neilik jak tam auto? Ja już kończę skrzynię ;], coraz ciekawsze jęki wydaje przy poganianiu mocnym jak oliwa w skrzyni temp. dostaje ;]
10.2008-16.11.2012r. 156 3,0 V6 24V Q2 278KM@312Nm - pozostały piękne wspomnienia
Porting głowic, budowa silników do motorsportu, budowa układów wydechowych, kolektorów ssących ITB, indywidualnych części do motorsportu
Zapraszam => https://www.facebook.com/Ku%C5%9Bmie...37265/?fref=ts