No tak. Tylko ja pytam, czy poza ubytkiem oleju miałeś jakieś obiawy? Ile tego oleju ubywało?
No tak. Tylko ja pytam, czy poza ubytkiem oleju miałeś jakieś obiawy? Ile tego oleju ubywało?
Temat mojej Franczeski:
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...gon_goora.html
u mnie gwizdania nie było, a turbina pluła olejem. Po zrobieniu 1000km brakowało ok. 200ml oleju
turbina zdjęta i w poniedziałek do regeneracji 2-3 dni i powinna bella być gotowa
Napiszę, ale dopiero pod koniec tygodnia bo dopiero jutro trafia do regeneracji i czekać mam 2-3 dni, nie wiem czy na turbinę bo to może i jeden dzień, ale na mechanika jak odda auto bo też czasu ma tyle, że wiadomo aż szkoda oddawać, ale przynajmniej zawsze jest ok bo gdzie indziej to szkoda gadać
Ostatnio edytowane przez marcinq24 ; 19-10-2014 o 16:39
Ja przy mocno zużytej turbinie (zassanie klapki) miałem błąd przeładowania turbiny i wskaźnik doładowania nie schodził do zera i nie była to wina czujnika bo zanim gereralke silnika robilem to czujnik nie potrzebnie wymienilem. Auto dobrze się zbieralo brak turbo-dziur itp jedynie co jeszcze to gwiazd turbo. Błąd przeładowania miałem przy teście jazdy na 4 biegu gaz opór do 4500 obr/min test kończył się check engine i tryb awaryjny
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
EGR - OFF
klapki - OUT
DPF - ON
U mnie klapki poszły zekomo z przebiegiem 22000 ale tez nie schodzi mi doładowanie do zera zawsze troszke od dolu jest.
Miało byc 220000
Na zegarku miałem 165 kkm jak wpadła 3. Natomiast znajomy ma ten sam rocznik 135 kkm przejechane i wpadła mu pierwsza.
Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka
EGR - OFF
klapki - OUT
DPF - ON
witam. Ostatnio w aucie robiłem chipa (u gościa u którego robiłem kilka aut wszystko było ok) po chipie jeździłem ok 2tyg i turbo zaczęło gwizdać tak jak na filmiku-nie jak się turbo wkręcało tylko jak spadało z obrotów. Jeździłem dalej i wciągu ok 3miesiecy turbo gwizdało coraz mocniej aż w kocu dałem do regeneracji. Tam powiedzieli mi ze turbo wygląda ok ,zabrali je wyważyli i powiedzieli ze była przegięta jakaś łopatka i że ją wymienili -koszt 350zł (z uśmiechem wyszedłem że zapłaciłem tylko tyle a nastawiłem sie na tysiaka) wsadziłem turbo i wszystko aż miło-zero gwizdu szumu idp!Poruszałem podobny temat i koledzy mnie nastraszyli ze zle wgrana mapa dlatego mi ją rozwaliło dlatego pojechałem do goscia od chipa zeby wgrał mi seryjną mape. zrobiłem 400km i juz ją znowu słychać! :/ co prawdasz delikatnie jak opada z obrotów ale słychać. Co może byc powodem?? żle cos zrobili/zregenerowali czy co? znajomy od chipa mówi że może coś jest nie tak z sterownikiem turbiny,że za wolno ją puszcza i temu te świsty -ale zgaduje. Co wy myślicie o tym? dlaczego tak szybko zaczęła znowu świstać?!! cały układ był dokładnie wyczyszczony.
a tutaj link kolegi który dodał jak mu świszczy- u mnie podobnie jak syrena policyjna ale ciszej i krócej ale słychac czy to moze byc ten czujnik? błedów zadnych nie ma.
https://www.youtube.com/watch?v=u23nNlgEsgk
Ostatnio edytowane przez IamICEman ; 23-10-2014 o 18:50