Italian Track Day '17 - dyskusja

[kylo1986]

Dla mnie jedynymi pokrzywdzonymi w tym temacie są bimsky i kylo, kylo bo go wrzuciłem w zła klasę i nie wyłapałem tego a miałby pudło, bimsky bo nie wyłapałem że mi się jeden z uczestników źle zgłosił a że jechał mniej wiecej podobnie jak inni w klasie to poprostu nie wyłapałem a bimsky wtedy też miałby pudło. Mini jechalo znacznie szybciej jak swoja klasa dlatego łatwiej było mi Pana olanie tematu wyłapać (pan mi zapłacił nie wysyłając zgłoszenia i pisząc poprostu krótko mini wiec załozyłem ze to nic mocarnego a było inaczej bo pan miał 235koni i wleciał do maxi az miło
PS. specjalnie nie odpowiadam wprost żeby nikt się nie poczuł urażony osobiscie (ale zakładam że robienie w człona kolegów zostawi slad na ich sumieniu)

Spokojnie, jakbym sam zobaczył, gdzie jestem bym powiedział, a tak to tylko po drugim zaszedłem patrzę w nawiasie 8, czyli się pożegnałem i do domu. Potem tak sobie myślę, nie no coś nie tak, bo jeździć to umiem, co prawda w lesie to w ogóle auto nie chciało jechać, ale na kartingu to źle nie było. I zacząłem mieć podejrzenia, a jak sowier dał fotkę wyników to już wiedziałem co nie grało. Ale mi starczą fotki z ostatniego wyjazdu, bo z filmu jednego z późniejszych aut widziałem po asfalcie, że lacz musiał się dobrze utylizować

Chyba wiem kto tego SWAPa miał, bo nawet na kamerze mam go nagranego, bo coś za bardzo poważnie do sprawy podchodził

Ogólnie to ja przyjadę, ale jak kiedyś będzie tak, że nie będę musiał rano odbierać numerka, będę mógł komuś oddać jazdę jego autem i dopiero będę mógł się na czasówki pojawić- bo dmuchać to ja w świeczkę mogę cały czas.
Teraz miałem te szkolenie potraktować jako zabawę i tak było- ale krótko

[SliwusBuu]

U mnie wcale aż tak strasznie te opony się nie utylizowały, a mam przecież cholernie ciężki przód w 159 2.4. Opony Goodyear Eagle F1 Asymmetric 3, w rozmiarze 235/45R18. Nie pojawiły się żadne ubytki, jedynie pewnie delikatnie bieżnik się zdarł, a wcale wolno nie jechałem. Tyle, że ciśnienie miałem wysokie, bo zostawiłem 2,8 bar przód i tył, czyli takie, na jakim jeżdżę po drodze. Wręcz wyrównały się po tym co działo się z nimi w zeszłym roku na "torze" w Tychach. Tyle, że głównie karting starałem się przejechać jak najbardziej płynnie, bo jak tylko gdziekolwiek chciałem za bardzo przyspieszyć, to wypluwało przód.

[kylo1986]

To trochę za grube ciśnienie. Na dużym to opony nie styrasz, ale i auto się nie kieruje

[SliwusBuu]

No właśnie nawet nie wiedziałem do ilu mógłbym spuścić, bo na ćwiczeniu, gdzie pracowaliśmy nad odpowiednią linią przejazdu na długim nawrocie miałem wrażenie, że raz opona ugięła się na tyle, że felga miała kontakt z asfaltem. Indeks nośności mam taki, jaki przewidział producent, czyli 98. Miałem kiedyś podobną sytuację w 156 na 205/55R17 Dunlop BlueResponse, że na II stopniu szkolenia w SJS instruktor kazał mi jechać dopompować opony, bo bał się, że zaraz ściągnę przednią z felgi. Miałem napompowane ponad 2,5 bara. Dobiłem do 3 i wiele się nie poprawiło.
Na Tor Łódź może niedługo się wybiorę, i spróbuję tam pojechać na 2,3-2,5. Mam nadzieję, że nie ściągnę opony.

[kasztelan]

To zimowki reagują zupełnie inaczej Auto mi od rana jeździło gdzie chciało a w miare uplywu czasu bylo coraz lepiej. Przed mierzonymi okazalo sie ze z 2.2 poszlo mi na 3.3-3.5, jak zjechalem na 2.4 to znowu prowadzilo sie jak kapeć.
Ale to chyba najwazniejsza lekcja dla mnie z tego wypadu, ile zmienia "głupie" ciśnienie w oponach...

[Teddy84]

Trochę fotek od Dronolota

[Andrzejsr]

Z tymi ciśnieniami to bierzcie poprawki na błędy manometrów przy takich porównywaniach kto ile nabijał. Bo jednemu pokaże 0,5 bara minej niż jest naprawdę, drugiemu 0,5 więcej i mamy realne 1 bar różnicy a obaj rozmówcy będą tą samą wartość podawać.
Ja tam generalnie nie do końca rozumiem tą ogólnie wyczuwalną tedencję do zbijania ciśnień ile się da. Trzeba niesamowicie powtarzalnie jeździć żeby odnotować że właśnie dane ciśnienie ma wpływ na czas taki czy taki. Za to na pewno znacznie łatwiej jest odczuwalna "regulacja" ciśnieniem z tyłu tendencji do jego uciekania.

[5t4w3k]

Miałem ten sam problem z oponami zimowymi tyle ze akurat ja nie miałem innego wyboru. Na szkoleniu auto jeszcze w miarę się prowadziło, ale pod czas próby czasowej już kompletnie zgubiły trakcje. Oczywiscie masa silnika tez ma mega znaczenie.

Fotki z drona świetnie wyglądają, a auta na starcie jak małe resoraki. [emoji28]

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[kasztelan]

A jedna fota to normalnie GTA I, stare dobre czasy
Andrzejsr, błędy błędami ale skoro stopniowy wzrost ciśnienia powodował coraz lepsze trzymanie a upuszczenie w pewnym momencie ciśnienia o X spowodowało znowu lipę to chyba jednak śmiało możemy mówić o tym że wpływ jest, jedynie wartość bliżej nieokreślona.
Też nie rozumiem zbijania ciśnienia, dla mnie ma to sens tylko przy mega mocnych autach, a moje zimówki myślę że po prostu dopiero przy wyższym ciśnieniu są na tyle twarde żeby można było poszaleć, bo to że ogólnie są miękkie to wiem, cieszy mnie to nawet bo dupa nie cierpi aż tak na drogach Poza tym guma gumie nierówna i na bank jedna będzie lepiej jeździła na 2.0 a druga na 2.8, tak jak ze wszystkim nie ma reguły.

Teddy, wiesz kiedy można się spodziewać fotek od wszystkich fotografów?

[Teddy84]

Fotografowie się ogarniają i pewnie na weekend coś bedzie. Poza jednym na którego wesele jadę w weekend . Szkoda że zakryli jakimś badziewiem napis tor Kielce na dachu

Wysłane z mojego Lenovo A6020a40 przy użyciu Tapatalka