Witam
Mam mały (na razie) problem tzn. dziś rano zauważyłem plame płynu chłodniczego mniej więcej na wysokości termostatu po odpaleniu silnika płyn kapał jeszcze przez chwile po kilku minutach przestał. Olej jest czysty, płynu w zbiorniczku wiadomo trochę ubyło, poza tym zauważyłem że na całej szerokości bloku silnika jest sporo kropel płynu(tak mi sie wydaje) ale nie cieknie, po odpaleniu silnika krople wyschły i blok pozostał już suchy. Silnik pracuje normalnie. Czy możliwe jest że coś nie tak z termostatem lub jego obudową czy to już poważniejsza sprawa?