alfa 145- pomoc w wycenie

[Numis]

Witam,

Zaczynam się poważnie zastanawiać nad sprzedażą swojej 145'ki.
Potrzebuję auta które będzie w stanie pociągnąć lawetę (np 156 SW).

Nie mam pojęcia, w jakiej cenie mógłbym wystawić samochód na sprzedaż. Na Allegro takie roczniki są nawet za 2000zł...
Auto w idealnym stanie technicznym i wizualnym. Wszystko pięknie działa.
Samochód (cena zakupu+ wszystkie remonty) kosztował mnie do tej pory ponad 15 000zł.
W samym 2010 roku kupiłem nową szybę, opony, łożyska tylnej osi i klocki na obie osie za 2000zł...

No i tutaj pojawia się problem, za ile można sprzedać alfę 145 z 1995 roku jednak w stanie lepszym niż większość z ostatnich lat produkcji?

Tutaj temat o aucie: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...mlodosc-7.html

Z góry dzięki za wszystkie sugestie...

[simeone]

Wartość podnoszą koniczynki więc musisz wycenić drożej anizeli pozostałe 145 w ogłoszeniach

[mattom]

Powiem ci tak,
sam mam identyczny dylemat, bo potrzebuje cos pokroju 156 ale ze 145 ciezko sie rozstac,
swoją kupiłem właśnie w Jeleniej, dawniej miala DJE 50MP czy jakos tak wiec moze kojarzysz, kupilem ja 1.5 roku temu za niecale 4 tys, wlozylem drugie raz tyle i jeszcze troche - mechanicznie byla tip top. blacharsko na -db,
cena jaka maksymalnie udalo sie wynegocjowac - 3900zl ...
wiec sory wintetoo i odprawilem goscia do domu, po prostu nie oplacilo mi sie sprzedac,
doinwestowalem ja do kolejnej 4 tys, teraz na dzien dzisiejszy koszty to okolo 12tys,
tylko przeciez nikt mi za to nie zaplaci az tyle,
sprzedac za 4 bylo zal, teraz okazalo sie ze cos skrzypi i znow ze skrzynia jakis problem - nawet za te 4 nikt nie wezmie, dlatego postanowilem zostawic i dojedzic,
ewentulanie jak nadarzy sie kupiec to sprzedac okazyjnie,
podsumowujac - nie widze sensu sprzedawac z taka strata auta, po prostu mnie za bardzo to boli, opchnac furgon za 1/3 poniesionych kosztów,
wiem ze nie jest realne sprzedac z zyskiem, ale no wiedzialem w co sie bawie, dlatego - moge tylko pomarudzic

[Lesio]

Ciężko to mówić ale chyba bardziej na części się opłaca sprzedać.

[Darek-1989]

Twoja Alfa jest moim ideałem wiec doradzę tylko jedno:
Nie sprzedawaj, bo nie będę miał się na kim wzorować

Nie ubliżając innym Alfaholiką oczywiście

teraz na poważnie:
Zostaw sobie 145 niech stoi obok 156 SW. Kokosów za nią nie dostaniesz (chyba, że od alfisty) a na pewno nie będzie Ci przyjemnie jeśli będzie odjeżdżać a 4500zł będziesz miał w ręce...
Ja bym zostawił żonie, siostrze czy komuś w rodzinie
Pozdrawiam i życzę podjęcia odpowiedniej decyzji

[amigas]

ciezka sprawa, powiem szczerze, strata bedzie znaczna jak Cie stac trzymaj jak musisz sprzedac no trudno, odezwij sie moze sporstam Twoim wymaganiom PW jak cos

[williamdrake]

Świetnie wyglada Twoja Alfa.
Niestety prawda jest taka,że nigdy włożone pieniadze czy serce w taki samochód sie nie zwróci przy sprzedaży. Nikt nie da za "stary samochód" tyle ile jest warty dla własciciela.
Ten który szuka taniej AR i tak kupi tą za 1500-2000 tys. Chyba,że trafisz na jakiegoś alfaholika który doceni stan techniczny, wygląd etc (myślę,że na to liczysz wspominajac o chęci sprzedaży na forum)
Prawda jest taka-albo sprzedasz ją szybko ze znaczną stratą i to przebolejesz albo zostaje do technicznej śmierci u Ciebie.

[Baśka13]

Mam podobny problem bo moja troszkę gorzej wygląda, a też chcę sprzedać, nie ma szans żeby jakieś konkretne pieniądze dostać. Myślę że więcej jak 3500 tys nikt ci nie da niestety. Pozdrawiam

[daroo]

ja za swoją dałem 6tyś i przez 4lata dołożyłem 6,5. razem 12,5tyś zł. Sprzedawałem za 5,5 i nie było prawie żadnego zainteresowania, ostatecznie poszła za 4,5. szkoda bo szkoda było tego auta ale co zrobić jak pieniążki były potrzebne na kolejne. mimo że auto bardzo doinwestowane uważam za sukces że ktoś dał te 4,5 za rocznik '95 bo wybór samochodów w obecnym czasie jest bardzo duży i praktycznie za grosze można kupić samochód.
dodam, że model 145 (jak i inne alfy) jest słabo sprzedawalny także jeśli jest kupiec to trzeba iść na ustępstwa.

[Madzia M.]

Sorki,że zapytam...ale co Wy kupujecie,że aż tyle musicie dokładać? Chodzi o tuning czy doprowadzenie AR do użytku? Ja jedyne na co tracę, to eksploatacja