korektor siły hamowania a pompa hamulcowa

[fabian]

hejka,

155 2.0 16V
jak odróżnić defekt korektora siły hamowania od pompy hamulcowej?
tylnie hamulce maja duzo mniejsza sile hamowania od przednich.. zaznaczam, ze wszystkie hamulce sa po serwisie i sa sprawne.. to samo tyczy sie przewodow..

chcialbym zneutralizowac problem, a nie chce sie narazac na zbedne koszta..
pozdrawiam!!

[Lesio]

Co do korektora to najłatwiej sprawdzić na kanale czy ramie korektora da się ruszyć albo na stacji diagnostycznej sprawdzić hamulce z obciążeniem tyłu i bez.

[fabian]

ale wlasnie na stacji mi powiedzieli, ze nie sa w stanie zweryfikowac czy to wina korektora czy pompy hamulcowej..

[rafal_155]

z reguły regulator zaciera się(nie można ruszyć jego dźwigienką) w pozycji która zwiększa siłę na tylnych kołach, jeżeli urwała lub rozciągnęła Ci się sprężyna a regulator działa to pedał wyraźnie wpada głębiej.

siła hamowania w 155 to 1.15-1.20 nie tak jak w innych autach ok 2

Ja na próbę zdjąłem sprężyna i zadrutowałem tak żeby regulator w ogóle nie zmniejszał ciśnienia - winna była sprężyna.

[fabian]

hmm.. to w takim razie to moze nie byc wina regulatora, bo nie zaobserwowalem zmian na pedale..
wiec moze to byc pompa hamulcowa? wysyla przeciez cisnienie na przod i na tyl oddzielnie..

[rafal_155]

napisz jakie dokładnie masz objawy

[fabian]

generalnie wszystko wyszlo w serwisie, gdzie wlozyli samochod na podest diagnostyczny i wykazal sporo mniejsza sile hamowania tylu samochodu.. rzeczywiscie, moze samochod odrobine bardziej nurkuje podczas hamowania, ale nie jest to jakas bardzo widoczna cecha..

wszystkie hamulce sa sprawne, reczny dziala jak nalezy.. jedynie wlasnie stwierdzono slabe hamowanie tylu podczas normalnego depniecia pedalu..
w serwisie powiedzieli, ze nie sa w stanie zweryfikowac czy jest to wina korektora czy jest to wina pompy hamulcowej i ze raczej stawiaja na wadliwy korektor - i to wlasnie chcialbym zweryfikowac..

wiadomo, ze pisanie objawow na odleglosc ma sredni sens, ale moze ktos wlada jakims pomyslem albo rada..
dodatkowo pompa to raczej groszowa sprawa, ale np. korektor to koszt 500PLN, a wolalbym nie robic bezsensownych zakupow tylko po to zeby sie przekonac, ze wina lezy w czym innym..

[Dziaru]

naładuj na tył coś ciężkiego i zobacz czy korektor działa,

Jest to normalne ze tył hamuje o wiele mniej niż przód ( jak jest nie obciążony ) , nawet jak jest obciążony to hamuje mniej zresztą widać to po samej powierzchni klocka .
Ja miałem go nie działającego ( korektor ) a że jeżdżę zawsze sam nawet nie wyczułem tego i przy remoncie zawieszeń wyszło ze jest walnięty wymieniłem i hmm nic się nie zmieniło
Generalnie , powiem że można by było go wywalić i tak podpiąć przewody ( z racji tego ze i tak klocek ma miejszą powierzchnię i nic się nie stanie .

Hmmm jak wstrzymasz się tydzień to mogę Ci podesłać mój stary zregenerowany ) i zobaczysz czy będzie jakaś różnica

[rafal_155]

fabian a jakie konkretnie miałeś wyniki siły hamowania na kołach?

[75andrew155]

Moim zdaniem to nie jest winna ani korektora ani pompy, na stacjach diagnostycznych gówno sie znają jaka powinna być siła hamowania tylnych hamulców jeśli jest równa na lewe i prawe koło to jest dobrze i tak ma być