Puszczenie pedału gazu a spalanie...

[aquarius01]

kolego dawniej zeby dostac prawo jazdy cos a'la obecne C+E to trzeba bylo zdac na C, kilka lat jezdzic jako kierowca C a dopiero pozniej mozna bylo sie ubiegac o C+E.

A dokładniej 5 lat na osobówce, potem udokumentowane 5 lat na kategorii C i dopiero można było starać się o C+E.

a teraz gosc ma 18 lat, zdaje egzamin, wsiada w zestaw i jedzie.

I stąd taki tłum idiotów w zestawach 40t na drogach...

---------- Post added at 16:34 ---------- Previous post was at 16:29 ----------

spoko kolego nie denerwuj sie dawniej byl calkiem inny sposob ksztalcenia kierowcow

Daleko mi do nerwów To, że kiedyś było inaczej a teraz jest do dupy wcale nie znaczy, że mam się z tym zgadzać, tym bardziej, że od tego w jaki sposób kolejne pokolenie "pogromców" zostanie wyszkolonych zależy bezpieczeństwo mojej rodziny i moje a tego ignorować nie zamierzam

[kaes]

tak dla przykładu- moj ojciec jak zdawał musiał umieć wymienić tylny most w żuku z tego co opowiadał to wymieniał wyobraźcie sobie gdyby teraz to miało obowiązywać

Hm to może w ZSZ kierunek: Kierowca mechanik? Ja zdawałem prawko w 1988 nic o takich nie słyszałem.

[dbh]

I stąd taki tłum idiotów w zestawach 40t na drogach...

-

nie musisz mi o tym mowic, mam to na codzien, pytania w stylu jak sie wklada karte do tacho, jak sie w ogole obsluguje tacho, jak przepompowac paliwo ze zbiornika do zbiornika, ale hitem bylo jak musialem jechac gosciowi pokazac jak sie wbija bieg w Actrosie

[75andrew155]

Panowie na temat proszę !!!!!!! wbijanie biegów w Actrosie mnie nie interesuje

[JacekK]

aquarius01 przecież zaznaczyłem na początku że pomijam wszystkie inne kwestie jazdy na luzie a chodzi tylko i wyłącznie o oszczędność.

Oczywiście nikt nie uczył mnie takiej techniki jazdy i jej nie stosuje. Powtarzam. Chodziło tylko o ekonomiczność jazdy.Teoretycznie.

No teoretycznie to raczej prosta sprawa - prawdą jest to co podaje komputer, czyli spalanie chwilowe 0,0 przy odjęciu gazu, ale moim zdaniem nie zmienia to faktu że na luzie będzie bardziej ekonomicznie od hamowania silnikiem.

Natomiast wszyscy piszą o tym odcięciu wtryskiwaczy przez komputer, a Ty przecież masz diesla z klasycznym wtryskiem pośrednim, gdzie nie ma osobno sterowanych przez kompa wtrysków, tak? Pytanie czy jest tam jakiś sterownik?
Np. u mnie w Kromie przy braku jakiejkolwiek elektroniki nie działa chyba nic co by ograniczało ilość paliwa przy hamowaniu silnikiem. Czyli jeśli mamy 3000obr/min to po odjęciu pedału "gazu" silnik dostaje 3x tyle ropy niż gdyby chodził na wolnych. Takie hamowanie silnikiem nie jest mniej ekonomiczne - tutaj ropa marnuje się podwójnie

[Krzychu.146]

JacekK zgadzam się z Tobą. Według mnie masz racje.

[75andrew155]

JacekK zgadzam się z Tobą. Według mnie masz racje.

No tak przy TD nie ma to pewnie znaczenia i tu sie też zgadzam z wami z innymi silnikami ze sterownikiem zupełnie sie nie zgadzam

[aquarius01]

JacekK zgadzam się z Tobą. Według mnie masz racje.

Ja dodam jedynie, że układ odcięcia paliwa podczas jazdy ze zwolnionym padałem gazu był już w Polskim Fiacie 125p w latach siedemdziesiątych i nie jest to super/hiper technologia XXI wieku a proste urządzenie podciśnieniowe. Jeżeli uważacie, że realizacja tego typu układu w nowoczesnym (w porównaniu do silnika PF 125p) dieslu z lat 90 to się zdecydowanie mylicie - ale to moje zdanie

[JacekK]

Jeżeli uważacie, że realizacja tego typu układu w nowoczesnym (w porównaniu do silnika PF 125p) dieslu z lat 90 to się zdecydowanie mylicie - ale to moje zdanie

Yy no widzisz.. to właśnie nie jest "nowoczesny" common-rail a stary dobry klekot z klasycznym wtryskiem pośrednim.

[aquarius01]

Yy no widzisz.. to właśnie nie jest "nowoczesny" common-rail a stary dobry klekot z klasycznym wtryskiem pośrednim.

I nawet tej klasyczny klekot z komorą pośrednią jest perełką technologiczną w porównaniu do silnika PF 125p, którego konstrukcja to lata 30 XX w. Uważam, że układ odcięcia paliwa przy hamowaniu silnikiem jest również w Waszych silnikach