chciałbym troche skrocic długosc lewarka zmiany biegow w 155, jesli ktos to robił to prosze o wskazowki, no i jak w ogole zdjąc gałke zeby nic nie uszkodzic??
pozdrawiam
chciałbym troche skrocic długosc lewarka zmiany biegow w 155, jesli ktos to robił to prosze o wskazowki, no i jak w ogole zdjąc gałke zeby nic nie uszkodzic??
pozdrawiam
Ja skracałem w mojej 155 - brzeszczotem,a co do zdjęcia gałki to zależy jaką masz,jeśli oryginalną to jest albo mocno wciśnięta lub nakręcona.Moja była wciśnięta i trochę opornie schodziła ale dało radę.Nie jest dużo roboty,chwila moment.
... a to moja historia AR : 155 2.0 TS, 164 3.0 V6, 166 2.4 JTD
mam oryginalną drewnianą, wiec jutro pokombinuje 8)
ale jak sie obetnie koniec tego metalowego pręta to tą oryignalną gałke spokojnie sie da włozyc?? pamietam ze kiedys w tipo jak skracalem, przy koncu był troche cienszy ten pręt..
spokojnie po skroceniu mozna ja spowrotem zakladac, ale pamietaj ze troche niewygodnie bedzie ci zmieniac biegi trzymajac lokiec na podlokietniku, no chyba ze masz lape jak podolski zlodziej.... Napewno odczujesz ze biegi szybciej bedziesz zmienial... To jest Pewne..
Proponuję zrobić tak-skróć trochę i założysz gałkę aby sprawdzić czy będzie wygodnie zmieniać biegi,jeśli bedziesz chciał to skrócisz jeszcze lub nie.
Pamiętaj stare przysłowie-łatwiej kija pocienkować niż go pogrubasić :mrgreen: a więc jak skrócisz sporo to nic już nie zrobisz,lepiej na raty skracać.
... a to moja historia AR : 155 2.0 TS, 164 3.0 V6, 166 2.4 JTD
nie no az tak mocno nie chce jej skracac, ale troche jej nie zaszkodzi..
byleby zeby mi sie drewienko nie uszkodziło bo bym sie pochlastał :mrgreen:
przy koncu mozesz miec cienszy ze wzgledu na gwint. jesli bedziesz zakladal ktoras z uniwersalnych galek to nie ma problemu z gruboscia... no moze byc problem jezeli bedziesz chcial zalozyc ta sama( przy zalozeniu ze koncowka drazka byla mniejszej srednicy...) wtedy albo dopasowac na wcisk albo przegwintowac koncowke drazka na wymiar oryginalny... ja zakladalem galke uniwersalna takze tylko uchlastalem i przykrecalemNapisał Alfista
a co do lokietnika... szybcy kierownicy nie uzywaja lokietnikow...)) a powaznie b. fajnie sie wbija biegi na krotkim trzonku no i ladnie to wyglada, u mnie galka jest na wysokosci ok 15 cm i jest dzi
Mnie własnie ciekawi to czy takie skrócenie lewarka zmiany biegów daje jakiś pozytywny efekt. Skracając lewarek zmiany biegów jednocześnie zwiększa się odległośc pomiędzy kołem kierownicy a samym lewarkiem. Co za tym idzie wydłuża się czas i droga jaką musi pokonac nasza ręka.
Domyślam się, że ludzie skracają lewarek z myślą o tym aby szybciej zmieniac biegi i aby ich samochód wyglądał bardziej "sportowo", ale czy aby napewno tak jest ?
Zauważmy, że w sportowych samochodach są oczywiście krótkie lewarki, ale znajdują się one wysoko i zaraz obok kierownicy (fotka poniżej):
W samochodach rajdowych jest podobnie, lewarek znajduje się zaraz przy kierownicy i co ciekawe jest bardzo długi:
Moim zdaniem jeśli chcemy rzeczywiście szybko zmieniac biegi powinniśmy pomyślec nad Short Shifterem. Nie wiem na jakiej zasadzie to działa, ale jeździłem kadetem GSI z tym ustrojstwem. Mimo, że lewerek miał standardową długośc to jego skok był bardzo niewielki. Super zmieniało się z biegi z 1 na 2 i 3 na 4, problem pojawiał się gdy chciałem szybko zmienic dwójke na trójke. Taki mechanizm da się zrobic samemu, jest on niewidoczny z zewnątrz, a działa naprawdę fajnie, tylko jak już pisałem trzeba nauczyc się wbijac trójke. Koszt wykonania takiego mechanizmu wynosi podobno 40zł.
Oto link prezentujący owy mechanizm w przypadku skrzyni F20 (Opel Calibra 2.0 16V, Opel Astra 2.0 16V, kadet 2.0 16V):
http://www.opelpower.dk/guides/shortshift