Witam temat często poruszany ale nie mogłem znaleźć odpowiedzi na to jak wymienić nagrzewnicę w 145,146. Postanowiłem sam się pomęczyć i w skrócie przedstawić jak ją wymienić bez rozbierania konsoli środkowej. Oczywiście powodem wymiany było słabe grzanie.
1. Zaczynamy od demontażu:
- plastikowej osłony(obudowy) bezpieczników (pod kierownicą, przy kolanach kierowcy). Większość śrub jest "na wierzchu", dwie pod ramką przy kanale prowadzącym powietrze do drzwi kierowcy, dwie pod elementem tapicerowanym, na którym jest pokrętło ustawiania wysokości świateł
- obudowy kolumny kierownicy (4 śruby od dołu)
- element przy tunelu środkowym przy pedale gazu. Przykręcony dwoma śrubami. Po wykręceniu tych śrub wysuwamy ten element w kierunku tyłu samochodu.
2. Odkręcamy metalowy wspornik kierownicy. Jedna śruba jest przy ścianie grodziowej, za pedałami, obok krzyżaka drążka kierownicy. Druga jest pod kierownicą. Śruby w rozmiarze 13mm
3. Odkręcamy nakrętkę ze śruby i ściągamy krzyżak drążka kierownicy z bolca (za pedałami w podłodze). Żeby było więcej miejsca ściągamy włącznik świateł STOP.
4. Zdejmujemy osłonę zaworu nagrzewnicy - 2 śrubki. Widać węże, zawór i nagrzewnicę
5. Ściągamy węże z nagrzewnicy i zaworu (jeżeli wcześniej nie zlaliśmy płynu chłodniczego możemy to zrobić teraz - tylko nie na podłogę!)
6. Rozkręcamy cięgno łączące zawór z cięgnem sterowania. Przy okazji możemy odkręcić śrubkę (zdjęcie 4 - śrubka najwyżej na zdjęciu)przy dźwigni (u mnie biała), która steruje klapą obiegu ciepłego powietrza (ta dźwignia przy okazji steruje zaworem nagrzewnicy). Możemy zdemontować cięgno, które steruje zaworem nagrzewnicy. To umożliwi nam wyjęcie nagrzewnicy.
7. Odkręcamy dwie śrubki którymi mocowana jest nagrzewnica, podważamy żeby się "odkleiła" i delikatnie wyciągamy uważając żebyśmy czegoś nie połamali (przede wszystkim tego małego cięgna od zaworu nagrzewnicy). Jeżeli nie mamy zamontowanych jakiś wynalazków wyjdzie, róbmy delikatnie to nic nie połamiemy. Zaworu nie musimy wykręcać.
8. Co oczywiste składamy w odwrotnym kierunku
Kilka spraw na które zwróćmy uwagę przy montażu:
1. Wymieniałem nagrzewnicę dwa razy. Za pierwszym razem okazało się, że nagrzewnica nie pasowała. Okazało się, że po przeciwnej stronie zaworu na krótkim boku nagrzewnicy (tam gdzie rurki wychodzą i "zawracają") była plastikowa osłona zamocowana na stałe. Okazało się że to nie była osłona tylko element nagrzewnicy i przez to nie do końca wchodziła w obudowę nagrzewnicy (są tam przegródki w które oryginalna nagrzewnica wchodzi) Za drugim razem kupiłem nagrzewnicę Magneti Marelli i ta pasowała (miałą rurki "na wierzchu" a dodatkowo plastikową osłonę - myślę, że w innym typie musi być z tą osłonką). więc jeżeli będziecie kupować to raczej taką. Jest niewiele droższa od "no name" ale na pewno pasuje. Zdjęcie 1 i 2
2. Żeby wsunąć nową nagrzewnicę trochę przygiąłem część blaszek żeby łatwiej. Nie ma to wpływu na jakość grzania. Żeby wiedzieć, gdzie nagiąć najlepiej porównajcie z wyciągniętą nagrzewnicą.
3. Jak już podłączycie węże (nie skręcajcie jeszcze opasek) rozgrzejcie płyn i sprawdźcie czy oba węże są ciepłe i dla pewności odpowietrzcie nagrzewnicę (delikatnie zsuwajcie wąż z zaworu/nagrzewnicy i pozwólcie powietrzu ujść z układu. Na pracującym silniku widać kiedy przestaje powietrze uciekać i zaczyna lecieć płyn)
4. U mnie okazało się że zakres sterowania klapą od ciepłego/zimnego powietrza nie pokrywa się z zakresem pracy zaworu przy nagrzewnicy (klapa była otwarta do końca, a zawór był tylko lekko uchylony) - zawór zostawiłem otwarty do końca i nie połączyłem ze sterowaniem. Wystarczyło. Kiedy zrobię na "zimne" klapa się zamyka i do kabiny leci tylko zimne mimo, że nagrzewnica jest ciepła.
Wszystko zajęło mi ok 3 godziny (za pierwszym razem trochę dłużej...)
Powodzenia przy wymianie. Może da się to zrobić łatwiej i szybciej. Czekam na porady i uwagi.