asystowałem przy tym jak mi mechanik w garażu zmieniał rozrząd. korek z głowicy i płyn spuszczasz. odkręcasz chłodnicę, alternator i wiatrak na chłodnicy i wyciągasz. możesz zderzak ale to dużo więcej roboty jest. wrzucasz najmocniejszy bieg czyli 4 i jedziesz. osłony rozrządu potem napinacze. możesz sobie zrobić znacznik bo np. u mnie ciężko było znaleźć pkt. odniesienia na kole pasowym (na jednym był widoczny a na drugim nie bardzo), co do napinania pasków to napinacze same świetnie to robią tylko sprężynki muszą być sprawne. jak masz nowe to dobrze, jeżeli kupisz a w zestawie nie będzie to weź stare. od razu zmień pompę wody i termostat (jak nie zmieniałeś bo dostęp prosty i płyn spuszczony) wrzucasz luz i kręcisz sprawdzając czy nic Ci nie stuka potem składasz i jeśli złapałeś stary płyn to wlewasz jak nie to nowy i odpowietrzasz układ czyli zapalasz auto i czekasz aż do włączenia wiatraka. podczas pod żadnym pozorem nie odkręcasz korka od zbiornika wyrównawczego płynu- on sam się odpowietrza nawet jeśli jest zakręcony. Możesz jedynie pomiętosić węże by powietrze szybciej się przemieszczało w górę.
jeżeli zapomniałem o czymś bądź coś namieszałem to proszę o korektę![]()