Panewki

Uszatek · 05-06-2007, 19:09

Witam
Już miałem wyskoczyć z pytaniem, a tu proszę, temat prawie gorący.

Też mam taki klekot przez 2s po odpaleniu rano, ale na bank pochodzi on z głowic. Czyli kompensatory niezbyt trzymaja olej, albo olej jest do bani. Tak samo miałem w VW Passat B3. Co pare dni dosyć intensywny klekot, potem cisza. Rozebrałem dół silnika.......i poskładałem na nowo. Wszystko było ok. Kupiłem nowe kompensatory i spokój.

Tak że nie zawsze beda to panewki. Przynajmniej nie przy takich przebiegach. Starsze Fordy Mondeo (16v) , klekoczą jak głupie, problem znika po paru (nastu) sekundach.

Niech mnie ktoś oświeci jeśli zbłądziłem

Pozdrawiam
Marcin

› Więcej...: Panewki

**Majkel** · 05-06-2007, 19:48

Nie wszytskie Alfy mają hydrauliczne popychacze

Uszatek · 05-06-2007, 21:06

A boxerek ma popychacze hydrauliczne????

osłuchałem silnik, i klekot dobiega na 100% z głowic.

Czy już muszę sie martwic o silnik??

Pozdrawiam
Marcin

**Majkel** · 05-06-2007, 21:13

Ostatnio siwy144 mnie uswiadomił że w jego 33 są hydrauliczne. Ja byłem święcie przekonany że są szklanki.

**fr33** · 05-06-2007, 21:18

Napisał Majkel

Ostatnio siwy144 mnie uswiadomił że w jego 33 są hydrauliczne. Ja byłem święcie przekonany że są szklanki.

a szklanki to nie to samo co popychacze hydrauliczne ? ..

dobrze ze nie kieliszki

**Majkel** · 05-06-2007, 21:22

No jacha. Szklanka wygląda jak szklanka

Natomiast popychacz hydrauliczny ma w środku otwór.

**phantom71** · 05-06-2007, 21:24

Napisał Uszatek

A boxerek ma popychacze hydrauliczne????

osłuchałem silnik, i klekot dobiega na 100% z głowic.

Czy już muszę sie martwic o silnik??

Pozdrawiam
Marcin

Twój Boxerek jest na hydraulice, popychacze są od Panzerwagona (czytaj Golfa) dlatego je słychać

prawdopodobnie sie wyklepały,

A siwy ma nie szklanki tylko musztardówki

Uszatek · 05-06-2007, 21:29

To jest pewna informacja???
W cyckach (googlach) niewiele znalazłem. ;//

Gdybym tak jeszcze dostał odpowiedz na mój post o SB, to grzecznie powiedziałbym dobranoc

, i przestał bym się dołować, ze wywaliłem 600 Eur w błoto....

Pozdrawiam
Marcin

**Majkel** · 05-06-2007, 21:31

Może być równie dobrze tak, że gdy wymienisz olej na jakiś dobry(tu odsyłam do tematów olejowych), to klekotanie może ucichnąć

Uszatek · 05-06-2007, 21:41

Klekotanie jest jeno rano, a i to tylko przez ułamek sekundy. Olej, to jak najbardziej do wymiany, pomimo faktu że mam zalanego mobila, do końca wymiany mam jekieś 7000, to i tak już czas, auto stało w niemczech prawie 8 miesiecy. No, ale najpierw skrzynka biegów,chwilę potem bella idzie do lakiernika ( maluję całe auto ), dopiero potem silnik. Alfe kupiłem po to, aby sie delektować jazdą. Do codziennego tłuczenia mam padalca- Forda Escorta .

Pozdrawiam
Marcin