Sonda? Któryś czujnik? przepływka?

[Kristoferowaty]

Witam. W mojej Alfie dzieją się dziwne rzeczy. Przy odpaleniu na zimnym silniku ( zazwyczaj po nocnym postoju) nie da się płynnie ruszyć- strasznie narywa, obroty zaraz po rozruchu sięgają 2000 i dziwnie się zmieniają (raz rosną, raz spadają). Zazwyczaj chwilę czekam, aż się lekko nagrzeje, ale wtedy czuć niedopaloną benzynę. Potem obroty spadają do około 1000.W trakcie jazdy, kiedy silnik zaczyna się rozgrzewać, po przekroczeniu pewnego progu wskazówki temperatury płynu chłodzącego czuć wyraźny "odskok", jakby dostał więcej mocy. Kiedy silnik się nagrzeje obroty zaczynają falować (600-1200 obr) jednak nie zdarza się to zawsze.
Dodam jeszcze, że niedawno zmieniałem świece i kable, a przepustnica została przeczyszczona.
Proszę o pomoc, wymienię wszystko, co potrzeba, żeby tylko auto zachowywało się tak jak powinno

[darek2116]

Może pompa paliwa powodować podobne objawy albo przepływomierz np.
Pod kompa jeszcze zapiąć i zobaczyć.Może czujnik temperatury

[Rzmudzior]

Przy czyszczeniu przepustnicy łatwo ją popsuć - po lekturze zagramanicznych for ostatnio doszedłem do wniosku, że sam tak zrobiłem i to dwa razy Wystarczy poruszać nią ręką na zgaszonym silniku, plastikowe trybiki w środku się zemszczą - po prostu to strasznie delikatny badziew.
Kiedy mi padła pierwszy raz to myślałem że to pompa paliwa.
Jeśli pojeździsz tak trochę, zapali się marchewa a na zimnym silniku auto na wolnych będzie od razu gasło, to przepustnicę zmieniaj w ciemno.
Jak Ci adaptacja nie pomoże to wymiana pomoże A co do parametrów sondy i przepływki spokojnie powinieneś dojść na kompie czy coś jest nie tak.

[Kristoferowaty]

Sondę i przepływkę to w ASO trzeba sprawdzić? Raz na FES-ie wyskoczył mi błąd mieszanki właśnie, ale opisu tego błędu nie znalazłem w internecie, a samego kodu błędu zapomniałem.

[lesio146]

Przy czyszczeniu przepustnicy łatwo ją popsuć - po lekturze zagramanicznych for ostatnio doszedłem do wniosku, że sam tak zrobiłem i to dwa razy Wystarczy poruszać nią ręką na zgaszonym silniku, plastikowe trybiki w środku się zemszczą - po prostu to strasznie delikatny badziew.
Kiedy mi padła pierwszy raz to myślałem że to pompa paliwa.
Jeśli pojeździsz tak trochę, zapali się marchewa a na zimnym silniku auto na wolnych będzie od razu gasło, to przepustnicę zmieniaj w ciemno.
Jak Ci adaptacja nie pomoże to wymiana pomoże A co do parametrów sondy i przepływki spokojnie powinieneś dojść na kompie czy coś jest nie tak.

Co niby tam popsujesz ruszając paluszkiem przepustnicę????To jak silnik nie pracuje i dotknę pedał gazu i nie daj wcisnę gaz to juz coś połamałem????Bo jaka róznica dla tej przepustnicy czy to ją linka czy palec uchyli?????

- - - Updated - - -

Witam. W mojej Alfie dzieją się dziwne rzeczy. Przy odpaleniu na zimnym silniku ( zazwyczaj po nocnym postoju) nie da się płynnie ruszyć- strasznie narywa, obroty zaraz po rozruchu sięgają 2000 i dziwnie się zmieniają (raz rosną, raz spadają). Zazwyczaj chwilę czekam, aż się lekko nagrzeje, ale wtedy czuć niedopaloną benzynę. Potem obroty spadają do około 1000.W trakcie jazdy, kiedy silnik zaczyna się rozgrzewać, po przekroczeniu pewnego progu wskazówki temperatury płynu chłodzącego czuć wyraźny "odskok", jakby dostał więcej mocy. Kiedy silnik się nagrzeje obroty zaczynają falować (600-1200 obr) jednak nie zdarza się to zawsze.
Dodam jeszcze, że niedawno zmieniałem świece i kable, a przepustnica została przeczyszczona.
Proszę o pomoc, wymienię wszystko, co potrzeba, żeby tylko auto zachowywało się tak jak powinno

Sondę sprawdzisz zwykłym miernikiem,diagnoza przepływomierza nie jest prosta jak twierdzą co nie którzy.

[Kristoferowaty]

Sondę sprawdzisz zwykłym miernikiem,diagnoza przepływomierza nie jest prosta jak twierdzą co nie którzy.

Sprawdzanie miernikiem to nie dla mnie. Potrzebuję porady gdzie lepiej sprawdzić parametry przepływki i sondy, no i jakim programem.

[lesio146]

[FONT=Verdana]

Sprawdzanie miernikiem to nie dla mnie. Potrzebuję porady gdzie lepiej sprawdzić parametry przepływki i sondy, no i jakim programem.

Za trudne?Wymiana żaróweczki też komputer będzie potrzebny?

[Kristoferowaty]

Za trudne?Wymiana żaróweczki też komputer będzie potrzebny?

Za porady tego typu serdecznie dziękuję. Jeżeli nie możesz w normalny sposób odpowiedzieć to lepiej nie odpowiadaj wcale. No... chyba, że sobie posty nabijasz...

[lesio146]

Za porady tego typu serdecznie dziękuję. Jeżeli nie możesz w normalny sposób odpowiedzieć to lepiej nie odpowiadaj wcale. No... chyba, że sobie posty nabijasz...

Tak bardzo lubię nabijac posty .Jeśli nie potrafisz sam to podjedź do najblizszego elektryka by zdiagnozował sondę.Od tego zacznij - taka jest moja rada.Jeśli sonda okaże się ok(a wątpię)to wtedy diagnoza komp.Ale tylko u kogoś kto ma o tym pojęcie a nie kabelek+laptop.