Witam, z uwagi na przyczyny losowe w czasie ostatnich obfitych deszczów musiałem garażować na powietrzu, auto przodem stało z górki dodatkowo było pochylone na stronę kierowcy różnica poziomów między prawą i lewą stroną samochodu jakieś 20-30 cm po całej nocy postoju rano przy wsiadaniu do auta było dość głośne plumps (spokojnie jakieś 5-10 litrów wody pod całą przednią wycieraczką i w niej). Auto przesuszyłem, zerwałem i wywaliłem wygłuszenie te wyglądające jak wełna mineralna. w celu znalezienia przecieku odtworzyłem warunki i zacząłem lać wodę wężem ogrodowym po dłuższych poszukiwaniach udało mi się znaleźć miejsce przecieku, połączenie z karoserią czarnej blachy do której są przykręcone pedały i przez która przechodzi kolumna kierownicza. Jednego czego jestem pewien to tego, że przecieka w dolnym jej punkcie ponieważ po przyłożeniu chusteczki najpierw zamoknął środek więc woda nie spływa gdzieś z wyższego miejsca, kanały drożne bo przy laniu, woda spływa bardzo szybko i do końca. Woda chyba spływa od niedawna albo od dawna w bardzo małych ilościach bo ruda co prawda się pojawiła, bąble są ale myślę, że blacha w porządku. W zeszłym roku w listopadzie robiłem remont podłogi i żadnych zawilgoceń nie zauważyłem. Dzisiaj nie udało mi się wejść pod samochód aby zobaczyć jak wygląda to połączenie tych blach od zewnątrz. Czy ma ktoś jakiś pomysł jak można by było to i czym uszczelnić, bo jakoś nie widzi mi się rozbieranie połowy samochodu. Nie wiem czy te specyficzne ustawienie samochodu spowodowało to zalewisko czy tylko je nasiliło. wszelkie rady i pomysły mile widziane.
I jeszcze jedno pytanie do Was specjalistów przy remoncie podłogi z uwagi na bardzo duże zniekształcenie blachy podłogi z dwoma otworami zaraz za przednimi kołami (nie wiem czemu mechanicy wybrali sobie te miejsca na ulubione do podnoszenia) postanowiłem je zaślepić aby wzmocnić to miejsce gdyby komuś znowu przyszła myśl aby tam podkładać. Czy poza względami technologicznymi czyli łączeniem blach, usztywnieniem tego miejsca, te otwory służą jeszcze do czegoś bo są w idealnym miejscu aby mogła do ich wnętrza chlapać woda i śnieg z kół w czasie jazdy