Witam serdecznie, dziś po mega wilgotnym dniu pojawił się błąd słabego ładowania aku. Dzieje się podczas jazdy i nie znika w trakcie jazdy. Trochę poczytałem ze może to po prostu taka przypadlosc ale już wcześniej bywały ulewy i nic nie działo się w tym temacie. Klemy obejrzałem i wydają mi się ok. Jakie powinny być wskazania ładowania i aku bo wybiorę się do kumpla z miernikiem czy aby nie pada alternator czy tylko jakiś czujnik ma zły dzień.