No i rozebrałem resztę.
W głowicy niestety z racji sporych luzów, do wymiany prowadnice zaworowe.
Tłoki poszły do krainy wiecznej korozji - szczelina w rowkach 2-krotnie przekracza górną granicę normy, dobrze, że miałem komplet tłoków (z innej alfy) w których jest jak należy tj w dolnej granicy normy.
Wał leci do szlifu tak wyglądały panewki górne (na wcześniejszym zdjęciu pokazałem panewki dolne)
to chyba jest efekt ciężkiej nogi
Blok również leci do krainy korozji, szczelina na zamkach pierwszego nowego nominalnego pierścienie wynosi aż 0,53-0,58 gdzie norma to 0,20-0,35. Dostałem w prezencie używany blok w którym szczelina zamka wynosi 0,40 więc decyzja o podmianie.
Jeżeli chodzi o półośkę i łożysko podpory udało mi się dorobić klucz do odkręcenie tej dziwnej śruby oto efekt:
Potrzebna do tego jest nasadka 32 i 15 minut zabawy szlifierką kątową
Łożysko podpory półosi ma wymiar 30x55x19 (symbol SKF 63006-2RS)
Przy okazji zabawy z silnikiem planuje dodatkowo wymienić szczotkotrzymacz w rozruszniku (dla modelu rozrusznika: Bosch 0 001 107 411, symbol szczotkowtrzymacza to 1 004 336 526) koszt niewielki ok 30zł oraz wymiana łożysk w alternatorze.