Szkoda że nie mieszkasz bliżej Rzeszowa to bym coś mógł pomóc.Zawsze możesz się wyposażyć w podstawowy kabel od Viakena który kosztuje koło 40 zł z przesyłką
![]()
Szkoda że nie mieszkasz bliżej Rzeszowa to bym coś mógł pomóc.Zawsze możesz się wyposażyć w podstawowy kabel od Viakena który kosztuje koło 40 zł z przesyłką
![]()
Witam.
Jest malutki postęp. Podsuszyłem trochę opalarką na niskiej temp. Cewki, okolice cewek, przepustnicy i wtyczek. Pogrzałem trochę blok. Silnik po długim kręceniu odpalił za trzecim razem. Niestety odpala, obroty skaczą do 2k i szybko spadają w dół po czym niemiłosiernie falują, potwornie strzela coś w wydech albo dolot i trzeba zgasić silnik. Bez wciśniętego gazu w podłogę zgaśnie sam. W dodatku nie pracuje na wszystkich cylindrach. Pracują ze dwa bo silnik telepie.
Ogólnie po zgaszeniu odpala od cyknięcia ale potem już jest masakra.
Akumulator znów pod ładowanie bo napięcie spadło do 12.6 z tym, że nie zakręci tylko cyknięcie i ciemność. Może rozrusznik się zawiesił.
Witam.
Odpiąłem wtyk od przepływki. Auto odpaliło bez problemu, bez strzelania i falowania. Przeparkowałem jak się zagrzał.
Jedyny problem to słychać głośne cykanie/stukanie. Raczej u góry silnika w okolicach wtryskiwaczy. Po rozgrzaniu trochę ciszej. Muszę jutro zaprowadzić na serwis bo może panewka stuka, oby nie.
W fordzie jak panewka poszła to był łomot jak młotkiem, tutaj głośnie Cyk cyk cyk cyk ale bardzo wyraźne.
Może pierw zajade ten kilometr na garaż i zdejme miche żeby sprawdzić.
Ogólnie silnik pracuje poprawnie. Proszę jeszcze nie zamykać tematu to dam znać co stuka i jakie będą plany.
W benzynie akumulator i świece z przewodami to podstawa. Benzyna 2x lepiej powinna się zachowywać niż diesel w mrozy. Tak więc, jeśli masz db aku i świece, dolej sobie paliwa. Bo nie powinno zostawiać się w mrozy na rezerwie bo nie zdrowe dla pompy, bo może wciagnąc jakiś syf z dna baku, bo w mrozy jak masz gorszej jakosci paliwo, to będa problemy itd.. Stara szkoła jeszcze za czasów komuny. I nie ma znaczenia dolewanie jakichś specyfików, które tak na prawdę nic nie dają. A i stukac nic nie powinno ani "świszczeć"