Witam. Tydzień temu zrobiłem remont silnika dokładniej wymiana zaworów, dosłownie po przejechaniu 100 km zauważyłem że samochód zaczął palić na 3 cylindrach więc wróciłem do mechanika i sprawdził zawory ok, cweki ok , wtryski paliwa ok , więc sprawdził świece na pierwszym cylindrze świeca była spalona wymiana świecy przejechałem 20 km i dalej spaliło więc kupiliśmy lepsze świece i niby ok samochód chodził wracałem wczoraj i dalej to samo. Jak wy myślicie czego może być powód zwarcie gdzieś elektryki . Pozdrawiam