Problem z biegami po wymianie sprzęgło+wysprzęglik

[mrt57]

Witam,
jestem świeżo po wymianie kompletu sprzęgło i wysprzęglik, i wymianie plynu w skrzyni.

Ogólnie nie spodziewałem się, że sprzęgło może wogóle tak lekko chodzić, bierze inaczej ale będę się musiał przyzwyczaić

Mam jednak poważny problem: strasznie ciężko wchodzą mi biegi, czasami wogóle nie chcą. Na postoju z wcisniętym sprzęgłem czasami nie jestem nawet w stanie wbić poszczególnych biegów, najgorzej jest chyba ze wstecznym. W trakcie jazdy problemy z redukcją, czasami wyskakiwanie, ogólnie bardzo mi sie to nie podoba.
Panowie w warsztacie powiedzieli mi, że rzeczywiście troszkę ciężko chodzą, ale to się najpewniej ułoży, tak po max 1000km powinno być juz ok.

Tu moje pytanie, czy po wymianie sprzęgła takie objawy są normalne? Wcześniej takich problemów nie miałem, czasami wsteczny troszkę zgrzytał, ale to nie istotne. Obecnie przebieg to ok 210000km, nie wiem czy wcześniej sprzęgło było robione.

Nowe sprzęgło Valeo, wysprzęglik Luk, olej do skrzyni Mobil zgodny ze specyfikacją.

Biegi wchodzą ciężko niezależnie czy samochód jest odpalony czy nie.

Tak przy okazji napiszę, że wymieniałem z powodu piszczącego łożyska w wysprzęgliku, piszczało juz dobre pół roku; sprzęgło czasami bardzo ciężko chodziło, czasami lżej, ale samochód jeździł. Dopiero teraz miałem chwilę czasu, żeby wymienić.

Pzd^^

[Jawor83]

Wygląda na to że sprzęgło nie do końca bierze.
Sprzęgło jest sterowane hydraulicznie, może nieodpowietrzone ?

[mrt57]

No właśnie nie wiem, w warsztacie od razu się spytałem o odpowietrzenie, ponoć kilkakrotnie mechanik to robił.

W jaki sposób można poznać, że jest źle odpowietrzone sprzęgło? Bo szczerze to nie da się jeździć tak jak jest teraz, przy niemożności pewnego i szybkiego wbicia wstecznego biegu jest to zwyczajnie niebezpieczne.

[QBA]

Pewnie źle odpowietrzyli, sprawdź płyn hamulcowy i zrób to z jakąś jeszcze jedna osobą jeszcze raz.

[wojtekml]

Może zły wysprzęglik włożony?? Ja miałem tak jak zakupiłem wysprzęglik zamiennik (dobierany po vinie) i założyłem, miał po prostu za dużą średnicę tłoczka i nigdy nie wysprzęglał do końca. Dopiero rozebranie gumy na wysprzęgliku ukazało winowajcę. Stary miał mniejszą średnicę tłoka dlatego wysprzęglał dobrze, nowy tak do połowy.
Po zakupie oryginału problem zniknął. Jeśli masz nowe sprzęgło to przyjrzałbym się właśnie wysprzęglikowi. Odpowietrzanie w nieskończoność nic tu nie da.
Co do "ułożenia się tego po czasie" to panowie mechanicy bzdury opowiadają. Prędzej rozwalisz skrzynię niż sama się naprawi.
Pozdrawiam

[Maciek-156]

Jeśli układ został odpowietrzony to pozostaje jeszcze pompa do wymiany może przepuszczać i stad problemy

[mrt57]

Troszkę popatrzyłem z ojcem pod maską i takie obserwacje:
- biegi wchodzą b.cięzko/nie wchodzą wogóle niezależnie od tego czy używa się sprzęgła- czyli chyba nie tu tkwi problem(?)
- plyn hamulcowy jest prawie max, nie widać nigdzie wycieków
- wydaje się nam, że problem jest z cięgnami od skrzyni; cięgno góra/dół można lekko ręką wyjąć z "główki na skrzyni", są na nim niewielkie luzy; cięgno lewo prawo siedzi solidnie; ogólnie ja się zdejmie cięgno g/d to lewarek ładnie pracuje w góre i w dół
- jak mi się uda sprawdzę czy wogóle jest olej w skrzyni, bo mieli to wymienić ale wiadomo jak to jest

Ogólnie to obecnie nie wchodzi 1, 3, reszta albo ledwo albo też nie, może poza 2 która wchodzi o dziwo przyzwoicie.

Komuś coś to wszystko mówi?


EDIT: Telefon do znajomego mechanika i odpowiedź- źle zamocowano ten kosz, w którym umieszczone sa linki, dlatego biegi nie wchodzą poprawnie. Trzeba poprawić jego umocowanie. Co Wy na to?

[milek_22]

EDIT: Telefon do znajomego mechanika i odpowiedź- źle zamocowano ten kosz, w którym umieszczone sa linki, dlatego biegi nie wchodzą poprawnie. Trzeba poprawić jego umocowanie. Co Wy na to?

to albo po prostu przy wkładaniu skrzyni poniszczyli pancerz linki, nie wiem jak to jest do końca rozwiązane w TS-ie, ale weź ściągnij linki ze skrzyni i sprawdź jak chodzą same linki. Ewidentnie jeśli na zgaszonym silniku biegi wchodzą ciężko to sprzęgło nie ma z tym nic wspólnego !!!
Olej w tym wypadku też nie ma nic do tego, co innego jeśli nie wchodziły by w czasie jazdy...

[mrt57]

Ok, to eliminuję problem z olejem, jednak jestem ciekaw czy wogóle to zrobili, straciłem do nich zaufanie po tej całej sytuacji.

Po odpięciu końca linki g/d z gniazda na skrzyni linka chodziła bardzo lekko, a lewarek ladnie chodził góra/dół. Drugiej linki natomiast nie ruszaliśmy, siedzi ona bardzo solidnie i nie bardzo wiedziałem jak ją zdjąć, żeby niczego nie uszkodzić.

One są mocowane normalnie na wcisk, czy jest jeszcze coś więcej, co je trzyma na gnieździe?

W zasadzie to problem chyba musi tkwić właśnie w tych linkach, sama skrzynia przecież nie była raczej ruszana (miałem okazjonalnie wcześniej problemy z wbiciem wstecznego, ale wystarczyło wysprzeglić i jeszcze raz powoli wbić, wtedy zawsze wchodził), a problem występuje niezależnie od działania silnika/sprzęgła. Podjadę jutro do tego mechanika, niech spojrzy na tę sytuację. Jak się potwierdzi będę musiał jakoś dojechać do warsztatu i niech naprawiają.

[milek_22]

Z tego co pamiętam to nie możesz ciągnąc za tą końcówkę, musisz ciągnąć za białą tulejkę która jest w środku, najlepiej podważ to od dołu i powinno zeskoczyć. Jak będziesz ciągnął za końcówkę to nie ściągniesz bo wysuwa się ta tulejka i zaciska się na kulce !!! A w ts-ie jest też żeliwny odważnik nad wybierakiem ?? Jeśli tak to złap za niego po ściągnięciu linek i zobacz jak wchodzą biegi. Mogli tez poprzestawiać linki i po prostu źle ustawiają teraz wodziki!!