Witam!!!
Jestem w trakcie reanimacji Alfy 147 1,6TS 120hp z 2001.
Autko stalo ze slow sprzedawcy okolo 1,5 roku.
Wczoraj dostala nowy rozrzad, wariator, rolki Filtry oleju i powiertrza.
Po "odpaleniu" Chodzila niezabardzo ale z braku czasu dalesze dzialania dzisiaj.
Problem 1. Nie pali po dluzszym postoju.
Problem 2. Dusila sie , kichala i prykala po dodaniu gazu.
Problem drugi mysle ze juz rozwiazalem - wymieniona pompa paliwa, przeplywka i cewka - po rozgrzaniu chodzi ladnie rowno i nie dusi sie po dodaniu gazu.
Ale niestety problem 1 nadal istnieje. Po dluzszym postoju musze 3-5 razy przekrecic stacyjke i dopiero wtedy zaskakuje, tak jakby nie trzymala cisnienia na listwie, ale sprawdzalem i cisnienie jest.
Pomozcie koledzy, bardzo bym chcial zeby kolejna BELLA wrocila na drogi ale nie mam juz pomyslow. (bledow na komie nie ma)