[147] Bagnet oleju ciężko chodzi

[Pierwsza147]

Witajcie, mam taki nietypowy może głupi problem. Po powrocie alfixy od mechanika chciałam zobaczyć jak wygląda olej i jaki jest stan, bo był wymieniany, wiec wyciagnelam bagnet oleju tylko, że musialam to robic dwiema rekami, siłą jak nigdy wczesniej, mialam wrazenie jakby cos blokowało, tarło w środku, to samo w drugą stronę, nie mogłam go wsadzic musiałam to robić na siłę balam sie, że coś złamie ale w końcu sie udalo, bagnet jakby nie pasuje, wczesniej nie bylo z tym żadnego problemu. Dlaczego tak się dzieje? Czy miał ktoś już taki problem? To możliwe że mechanik źle złożył silnik? (Byla remontowana glowica dlatego tez auto trafilo na warsztat)

Bądźcie wyrozumiali
Pozdrawiam!

[master_tychy]

Witajcie, mam taki nietypowy może głupi problem. Po powrocie alfixy od mechanika chciałam zobaczyć jak wygląda olej i jaki jest stan, bo był wymieniany, wiec wyciagnelam bagnet oleju tylko, że musialam to robic dwiema rekami, siłą jak nigdy wczesniej, mialam wrazenie jakby cos blokowało, tarło w środku, to samo w drugą stronę, nie mogłam go wsadzic musiałam to robić na siłę balam sie, że coś złamie ale w końcu sie udalo, bagnet jakby nie pasuje, wczesniej nie bylo z tym żadnego problemu. Dlaczego tak się dzieje? Czy miał ktoś już taki problem? To możliwe że mechanik źle złożył silnik? (Byla remontowana glowica dlatego tez auto trafilo na warsztat)

Bądźcie wyrozumiali
Pozdrawiam!

Głowica nie ma wiele wspólnego z bagnetem... poza tym, że pewnie musieli odkręcić rurkę w którą wchodzi do zdjęcia "czapki".
A jeśli musieli to pewnie ją wytargali na siłę i gdzieś jest zgięta - obejrzyj dokładnie.

[Pierwsza147]

Miałeś rację, rurka była zagięta. Dzięki za odpowiedź

Btw. Wesołych Świąt