Cześć wszystkim, zdarzyło mi się już któryś raz z kolei, że podczas jazdy pokazał mi się komunikat o wodzie w filtrze paliwa i o świecach żarowych. Trwa to może sekundę i znika, samochód cały czas jedzie tak samo. Częstotliwość występowania, raz na pół roku, zwykle jak jest mokro. Problem w tym, że ja mam Twin Sparka, a nie JTD. Jak to w ogóle możliwe, że takie komunikaty się wyświetlają? Ostatnio dla odmiany migło mi jeszcze "VDC SYSTEM FAILURE", na prostej drodze, przy stałej prędkości.

Dalej walczę też z brakiem mocy, auto nigdy nie jechało jak trzeba, silnik jest w pełni sprawny, wariator działa cicho, klapy w kolektorze się otwierają i uwaga, nawet oleju nie bierze. Po wymianie sond lambda jest jakby lepiej, ale dalej czegoś brakuje. Następne miały iść świecie i przewody, ale tak mi coś zaświtało, że to może jednak głębszy problem z elektroniką.

Ktoś ma jakiś pomysł?