Napisał
www156
Teoria mowi tak.
Czujnik cisnienia doladowania, polaczony pneumatycznie z kolektorem dolotowym, ocenia cisnienie bezwzgledne w kolektorze dolotowym wynoszace 50...300 kPa.
Obwod obliczeniowy wzmacnia napiecie mostka pomiarowego kompensujac wplyw temperatury oraz linearyzuje charakterystyke cisnienia. Sygnal wyjsciowy obwodu obliczeniowego jest doprowadzany do sterownika silnika. Na podstawie sygnalu napiecia za pomoca zaprogramowanej charakterystyki sterownik oblicza cisnienie doladowania.
Dzięki za odpowiedz, ale dalej nie rozumiem co oblicza dyndając na kablach obok silnika. Wyjmując go ze swojego miejsca myślałem, że upewnię się w jego awarii, ponieważ walcząc z MCSF zrobiłem już dużo, ale sytuacja wygląda coraz gorzej. Może masz kol. kobe83 jakieś pomysły, byłbym bardzo wdzięczny.
Trochę mi nie wyszło z wycięciem Twojego cytatu ale chyba wiesz o co mi chodzi.