Witam serdecznie,
aktualnie mam mega kryzys z kasą, obniżyłem auto o 35mm i nadszedł czas na wymianę amortyzatorów. Z KASĄ KRUCHO podkreślam !! Kupiłem Sprężyny -35mm EIBACH'A (Czerwone) i chciałbym coś dopasować do tych sprężyn, żeby autko jeździło jeszcze przez 1,5 roku i dobrze sprawowało się na drogach ulicznych ( NIE NA TOR !) Alfa Romeo 156 1,9 JTDm SW 2004.
MTS'y wszyscy krytykują i wychwalają BLISTEIN'A CZY KAYABA, tylko mnie na to nie stać a jestem zmuszony "coś" kupić. Nie znam się za bardzo na tym, w temat "modyfikacji" czy jak inni wolą wypowiadać się gwarą tj. "tjuningu", dopiero się wdrażam i chciałbym zdobywać odpowiednią wiedzę.
Tematów podobnych i takich samych było mnóstwo... na każdym jednak było "hejtowanie" drugiego pomysłu. Potrzebuję kompromisu !
PS: Do seryjnych sprężyn nie chce wracać
Dziękuję wszystkim tym, którzy mnie rozumieją i potrafią wypowiedzieć się w tym temacie z dystansem od marzeń
- - - Updated - - -
Na prawdę nikt się nie wypowie ? Sami fachowcy od BLISTEIN'A, KAYABA, GWINTÓW i AIR RAIDÓW !?