w czym tkwi problem bo ostatnio odpalałem moją alfe 156 przez ok 30 min i nie chciał zaskoczyć kręcił ładnie aż do wyczerpania akumulatora.po takim kręceniu zapaliła sie kontrolka silnika.dzis jak naładowałem akumulator to bez problemu zapalił.jak zacznie jeździc to jeździ ale jak stanie i zgasze go to wtedy ma taki problem jak opisuje.co to może być?? gdzie szukac przyczyn??