Wzmacniacz Bose

[couba]

Ok. trochę zacząłem ogarniać te schematy. Mam jednak pewien problem i nie wiem co jest tego przyczyną. Na pinie 11 i 24 jest wyprowadzona masa jednak te masy nie maja przejścia. Jak sprawdzam z obudową to jedna masa ma przejście a druga nie ma. Mało tego miedzy masą a obudową jest napięcie ok 6v zamiast 12V.

[michal_lc4]

Ale jaki masz w tym problem, zaczynasz wnikać w elektronikę wzmacniacza i i upływność prądu podzespołów do masy. Podłącz tak jak w schemacie i tyle, zaraz zaczniesz mierzyć wszystkie wejścia/wyjścia i napięcia na nich i dopiero powstanie problem na kolejne 10 stron.

[couba]

Już nic nie powstanie bo okazuje się że wzmacniacz jest uszkodzony. Poprawnie działają wszystkie kanały poza subem. Byłem u fachowca i sprawdził co i jak. Samo podłączenie mam już przygotowane i wiązki wyprowadzone teraz czekam tylko na sprawny wzmacniacz.

[r-sokol]

No cóż... doświadczenie mi mówi (bo tego nie wiem ale tak mi sie wydaje) że zwieranie przewodów suba to był poważny błąd - bo jak sądzę. sub to nie jeden głośnik lecz dwa w jednej obudowie...
Więc jak kupowałeś wzmaka to on był jeszcze sprawny....
Więc... półka w garażu czy śmietnik?

[michal_lc4]

Aż tak zaawansowany technologicznie to on nie jest żeby były tam dwa głośniki w jednej obudowie.

[r-sokol]

No cóż - polazłem do swojej alfy sprawdzić - ale w sedanie sub jest inny niż w sportwagonie więc argumentów nie mam i tak naprawdę nie jestem autorytetem w tej sprawie ale:
1. w domu mam stacjonarnego suba - a on ma dwa głosniki złożone membranami do siebie. Wchodzą 4 kable (2 do jednego i 2 do drugiego) Efekt dwa razy większa moc i sub odtwarza basy dla lewego i prawego kanału.
2. nigdy nie słyszałem o równoległym podłączaniu końcówek mocy - co innego równoległe łączenie tranzystorów w końcówce a co innego równoległe łączenie końcówek - zwłaszcza różnicowych (bo do tego to się sprowadzi jak "zmostkujesz" przewody przy subie) - i to zawsze kończy się tak samo (fajerwerkami)
3. Jakby tak było - narysowaliby połączenie przewodów na schemacie - a nie narysowali...

[michal_lc4]

No cóż - mam ten sub przed sobą i muszę Cię zmartwić ale odnośnie pkt 2,3 się mylisz, tzn nie widziałeś wiec nie wiesz, okej. Co do mostkowania kanałów jak najbardziej sie je mostkuje albo podłącza + z jednego kanału / - z drugiego. Ale wzmak musi byc do tego przystosowany, a przystosowane sa najprostsze nawet dwukanałówki.

A ten sub w domu co masz to jak on jest podłączony do wzmacniacza? pod lewy i prawy kanał? to jest sub aktywny czy pasywny. Bo przeważająca większość subów aktywnych ma zmostkowane kanały lub jedno wejście juz zmostkowanego a wzmacniacze nawet domowe oddzielne wyjście jednokanałowe (zmostkowany lewy i prawy kanał na etapie przedwzmacniacza) do suba. Co z ciśnieniami pracujących w innym zakresie częstotliwości membran (L/P), czy masz tam przegrode oddzielającą głośniki?

Nie narysowali, a może narysowali... na schemacie nie masz zaznaczonych ani biegunów do suba ani lewego i prawego jego kanału, więc...

[r-sokol]

Ten w domu jest aktywny, ma dwie oddzielne końcówki mocy i wejścia dla lewego i prawego kanału. Jest to sub bas refleks, jeden magnes jest skierowany do wewnątrz obudowy, drugi na zewnątrz i jest pod maskownicą. Między membranami nie ma przegrody - są skręcone frontem koszy do kupy, tzn membranami do siebie. Podobny był kiedyś opisany w radioelektroniku ale nie mogę znaleźć numeru.

Co do mostkowania kanałów - jest coś takiego jak mostkowe podłączenie końcówek mocy. Wyjścia wzmacniaczy łączy się z głośnikiem - ale jeden ze wzmacniaczy ma zanegowane (odwracające sygnał) wejście, ale w przypadku wzmacniaczy różnicowych nie wolno łączyć minusów wyjść.
Faktem jest - nie mam tego suba na stole, ale jeśli jest tak jak piszesz to bardzo dziwna ta konstrukcja. Jeszcze zrozumiałbym że plusy do głośnika a masy zwarte i nie podłączone do niczego, ale plus do plusa a minus do minusa i to do głośnika to jakaś kasjopeja - ale jak napisałem nie mam tego suba na stole więc jak piszesz że tak jest to jest.

[slavol]

Ten w domu jest aktywny, ma dwie oddzielne końcówki mocy i wejścia dla lewego i prawego kanału.

Nie ma opcji żeby jeden głośnik odtwarzał lewy kanał a drugi prawy w układzie który opisałeś, na wejściach sygnał jest sumowany. Co to za model ? Jest to bardzo niebezpieczne rozwiązanie i bardzo rzadko spotykane. Jesteś pewien że tam pracują 2 niezależne końcówki?

[michal_lc4]

Jeżeli ten w domu masz aktywny z dwiema oddzielnymi końcówkami powiedz mi z jakie masz WYjście w ampifier'ze/amplituner'ze po niskim sygnale do podłączenia tego monstrum.

...nie wyobrażam sobie we wspólnej skrzyni dwóch głośników na dwa oddzielne kanały, sam to zbudowałeś?

Podaj jak możesz model amplifiera i subwoofera jaki masz, bo temat ciekawy.