Witam, po raz któryś moje auto dotknął brak mocy. Alfa 156 1.8 140kM. Jadąc do pracy 1200 km w połowie zrobił się totalnym mułem, jak prędkościomierz spadł do ok 120km/h to ciężko było się rozpędzić. Najlepiej szedł ok 140-160 km/h. Auto jest zagazowane, ale usterka wyskoczyła na Pb. Komputer wyrzucił błędy :
P01178
P01176
P01177
P01175
P01172
P01173
P0150 LAMBDA SIGNAL ABOVE CATALYSER
Nie wiem której sondy tyczy się błąd P0150...Sonda druga z przodu niby się zawieszała wcześniej. Teraz na miejscu wymieniłem obie, oczywiście na oryginalne Bosch. Sonda za katem jest wkręcona przez przejsciówkę ponieważ wyrzucało błędy tylnej sondy. Przepływomierze mam dwa zapasowe, jeden Boscha drugi nowy MMarelli. Dziś gdy ruszyłem to się zakrztusił, myślałem żę stanie w miejscu. Dziura w obrotach ok 2-3 tyś. Wydaje mi się że nienaturalnie chodzi, czy przyczyna mogłby być dziurawy łącznik elastyczny? Katy raczej dobre. Dodam że po wymianie sond przed katem błędy nie powróciły, check nie zapalił się więcej. Macie Panowie jakieś sugestie? Rozwarze każdą )