Witam.
Posiadam nie wielką wiedzę na temat mechaniki więc proszę mnie poprawiać.
Z moją alfą 156 (1.8 ts `98) miałem taki problem iż falowała na rozgrzanym silniku w momencie gdy naciskałem sprzęgło. Tzn jak sobie stała było ok tylko w trakcie jazdy przy zmianie biegów itp. Znajomy mechanik który posiada taką samą alfę doradził mi wyczyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego. Tak też zrobiliśmy, okazało się, że 1 cewko fajka jest polepiona na taśmę izolacyjną(tragedia). Silniczek krokowy został nasmarowany całość złożona jak było wcześniej, odpalamy samochód i dupa. Po odpaleniu samochód nie pracuje na 2 cylindrach. Czasem na 1 nie pracuje. Pracuje 1 oraz 4 a środkowe 2 i 3 nie pracują. Wymieniliśmy cewke na inną = nic, zmieniliśmy świece na tych cylindrach które nie działają = nic zmieniliśmy całą klawiaturę na której są wszystkie fajki z kablami itp. = nic! . Co lepsze gdy dodamy gazu to pracują wszystkie 4 tak jak powinny, a gdy tylko spada na wolne obroty falowanie i 2 cylindy się odłączają jakby. Wcześniej się nie świecił błąd wtrysków (ta marchewka) zaświecił się dopiero gdy złożyliśmy samochód po wyjęciu przepustnicy i krokowego.
Być może nie wyjaśniłem tego tak jak powinienem. Wybaczcie, mam nadzieję, że znajdzie się tu ktoś kto zrozumie o co mi chodzi i być może jakoś doradzi.
Ps. Jutro będę przekładał całą przepustnicę wraz z silniczkiem krokowym od tego znajomego ^^ u niego wszystko działa więc ewentualnie wyeliminujemy awarię czegoś.
Proszę o pomoc.