Ustawienie świateł drogowycj

[FalconVFR]

Tak jak w temacie - czy macie pomysł jak ustawić światła drogowe ?? Prawa lampa świeci w czubki drzew . Żarówki wymienione , światła ustawione prawidłowo . Jak oglądałem lampę to wygląda że odbłyśnik mijania i drogowych to całość i nie ma oddzielnej regulacji świateł drogowych. Macie jakies pomysły ???? Lampa oryginał.

[marek230482]

wygląda że odbłyśnik mijania i drogowych to całość i nie ma oddzielnej regulacji świateł drogowych

Tak jest i nie wyregulujesz drogowych. Musisz mieć coś w środku pokrzywione/pęknięte/uszkodzone. Lampa albo jej bebechy do wymiany. Oczywiście jest jeszcze kwestia zamocowania żarówki ale to twierdzisz że zrobiłeś dobrze.

[FalconVFR]

Samochód bezwypadkowy i się lampa sama zepsuła ?? ....No tak - to Alfa.... kupię drugą lampę chyba ...

[marek230482]

Samochód bezwypadkowy i się lampa sama zepsuła ??

To Twoja wersja i wcale nie musi być prawdziwa samo nic się nie dzieje. Co nie zmienia postaci rzeczy że tego wyregulować się nie da.

[rafik.]

Sprawdź porządnie raz jeszcze osadzenie żarówki w gnieździe. Zdarzyło mi się kilka razy krzywo zamontować żarówkę, mało tego było to widać od zewnątrz przez klosz że jest krzywo.

[jaboleq]

Na pewno źle założona żarówka.

[FalconVFR]

napewno dobrze , bo sprawdzałem od zewnątrz i dla pewności wymieniłem żarówkę - pasuje w jednej pozycji więc jest trudno zle włożyć , aczkolwiek znam takich co im sie udaje . I dlatego sie dziwię że tak świeci - lampa cała bo jak lakierwałem samochód to akurat ta lampę wyciągałem na zewnątrz więc ja dobrze obejrzałem - brak jakichkolwiek uszkodzeń , lampa oryginał.

- - - Updated - - -

To Twoja wersja i wcale nie musi być prawdziwa

Akurat lakierwałem ją całą i była rozebrana - brak śladów naprawy a grzebię w tym od 20 lat więc coś wiem i sam byłem zdziwiony że jest oryginalny lakier na wszystkich elementach

[marek230482]

Ty jesteś pewien że nie bita a my jesteśmy pewni że lampa sama się nie zepsuła

[FalconVFR]

Ty jesteś pewien że nie bita a my jesteśmy pewni że lampa sama się nie zepsuła

A Ty oczywiście widziałeś ta lampę na własne oczy jak i samochód i widzę że wszystko wiesz - uwagi nic nie wnoszące do tematu poza nabijaniem sobie postów.

[marek230482]

Jak Ci ulży to mogę je skasować, ale na prawdę myślisz że przy mojej ilości chodzi mi o nabijanie? Zadajesz głupie pytanie (bo odpowiedź na nie jest w instrukcji) to raz. Dwa że próbujesz nam tu wmówić że lampa sama z siebie się zepsuła - pewnie chcąc Ci zrobić na złość. To jest śmieszne. Po prostu ktoś w nią przywalił i tyle. Możliwe też że ktoś w niej łapska maczał.