No nie koniecznie.
Do sprawdzenia w takich sytuacjach luzy na łożyskach / piastach oraz przegubach. Zarówno wzdłużne jak i poprzeczne.
Druga sprawa to luzy na drążkach kierowniczych i końcówkach drążków.
Teoretycznie zbieżność na przodzie też mogłaby mieć jakiś wpływ.
Do tego sprawdzamy płaszczyzny flansz piast i ich bicie osiowe / wzdłużne / poprzeczne .... ale nie "na oko" tylko czujnikiem zegarowym...
Odchyłki nawet nieznaczne (powyżej powiedzmy umownie MAX MAX 0.1 mm = dziesięć setek) lub luzy nie wyczuwalne ręką i nie widoczne gołym okiem na piastach / flanszach mogą powodować przy dużych siłach (hamowanie) właśnie takie objawy...
To samo na przegubach / półosiach / krzyżakach / kielichach - z tym że tu tolerancja pewnie będzie ciut większa...